poniedziałek, 9 listopada 2015

Rozdział 32

*** Diego *** 
Postanowiłem zerwać z narkotykami raz na zawsze. Violetta załatwiła mi psychologa , chodzę z nią tam codziennie. Minęły trzy dni od tego zdarzenia. Dowiedziałem się , że dziewczyna którą porwałem przerażona wbiegła na ulice i potrącił ją samochód. Zginęła na miejscu , wiem że to moja wina , żałuje tego. Z Francescą nie mam kontaktu , nawet nie wiem czy jest bezpieczna.  Poprosiłem Violette by u mnie zamieszkała , zgodziła się i zamieszkały razem z Camilą. Pilnują mnie bym nie brał tego świństwa , szczerze nie sądziłem że Cami może być fajna. W pełni oddałem się mojej pasji czyli muzyce. Właśnie zaczęła się pierwsza. Kolega podjarał się jakaś nową dziewczyną.

- No dobrze moi drodzy , przesłuchałam wasze piosenki
- Dostałem dwa ? - spytał Leon 
- Nie dwa ale cztery. Rozpiska wisi na tej tablicy. Andres znowu dwója , Diego twoja piosenka była zdecydowanie najlepsza dostaniesz sześć
- Dziękuje - powiedziałem 
- Zaśpiewałbyś ją może za chwile ?
- Jeśli muszę - skrzywiłem się 
- Ale jeszcze przed tym. Dołączy do naszej grupy nowa uczennica. Ma siedemnaście lat i jest naprawdę bardzo zdolna.
- Zdolna czy mądra ważna czy ładna - zaśmiał się Leon 
- A weź się - powiedziała złą Violetta 
- Ktoś tu zazdrosny - zaśmiałem się 
- Wcale nie ! Wydaje ci się , nie obchodzi mnie to 
- Wcale , a wcale ? - uniosłem brew
-  Pf ... - obróciła głowę 
 - No dobrze to Fausta 

Obróciłem się i byłem w szoku.
  
- Co ty tutaj ? - wyszeptałem
- Niespodzianka - ponownie się uśmiechnęła 
- Ale jak ty ?
- Ma się swoje sposoby 
- Viola ? 
- Być może , myślałam że sie ucieszysz 
- A co Krystian cie wystawił ? 
- Nie , nie pozwolił mi tu przychodzić , nie wie że tu jestem 
- To dlaczego tu przyszłaś ?
- Bo chce rozwijać swój talent 
- A nie dlatego , że za mną tęsknisz ?
- Pf ... pomarz sobie 
- Diego , Fausta koniec szeptów. Znacie sie ?
- Tak jakby  , to moja dziewczyna
- Poprawka była - wyrwała rękę 
- Była na razie. Więc żaden niech się nie zbliża 
- Diego ! 
- Tylko ich ostrzegam - zaśmiałem sie
- Dobrze Diego koniec żartów na scene 
- Patrz i się ucz malutka - puściłem jej oko

- Diego chyba sie zestresowałeś 
- Tak jakoś wyszło 
- I śpiewałeś oschle , melodia za głośno 
- Wiem przepraszam coś mi dziś nie wyszło 
- To przez Fauste - powiedział Leon 
- Zamknij się 
- No taka prawda , może niech nowa spróbuje ?
- Nie , ja nie ...
- Dobrze to przygotuj coś na jutro 

Lekcja zleciała szybko. Cieszę się , że Fran jest blisko.Zdziwiłem się , gdy ją zobaczyłem. Nawet podczas piosenki się zestresowałem. Zauważyłem że gada z Violettą i Camilą. Punkt dla mnie bo coś sie od niej dowiedzą. Podszedł do mnie Maxi , Adres i Niko.

- Gdzie ty taką laskę wyrwałeś ?
- A nie ważne 
- A wy jeszcze coś kręcicie czy mogę brać ?
- Nie , żaden nie może. Ona znowu będzie moja
- Widać wróciło ci życie od razu 
- Oj tak zdecydowanie 
- To pochwal się jaki masz plany wobec niej 
- Na początek musicie mi pomóc 
- Zawsze do usług , a ma siostrę ?
- Yyy ... nie wiem nawet 
- Ile z nią w ogóle byłeś ? 
- Z miesiąc może trochę więcej 
- Śliczna jest naprawdę , masz niezły gust 
- Dzięki , ale w czarnym i bez makijażu jej lepiej
- Przefarbowała się ?
- Tak ! - krzyknąłem wystraszony 
-  O Krystian nas odwiedził - wskazał na niego Maxi 
- Cholera , zaraz wracam 

Szybko podszedłem do Francescy. Złapałem ją za rękę , wystraszyła się i chciała krzyknąć. Zasłoniłem jej usta ręką i głową wskazałem na Krystiana , który się rozglądał. Szybko stanęła przede mną by nie było jej widać. Violetta jest mądra , zajarzyła o co chodzi i z Cami poszły go zagadać. Poszedłem z Fran do składzika. Podobało mi się to bo był ciasny i byliśmy bardzo blisko. Widziałem , że sie boi.

- Jak on mnie znajdzie to mnie zabije !
- Ciszej bo cie usłyszy myszko. 
- Nie mów tak do mnie
- Dupę ci ratuje to mi tu nie narzekaj 
- A no właśnie ... dziękuje 
- Drobiazg , dziękuje że tu jesteś 
- Nie jestem tu dla ciebie 
- Ale dzięki temu wiem że jesteś ... uderzył cie ? 
- Uderzyłam sie o szafkę - zasłoniła siniaka włosami 
- Fran mnie nie oszukasz , zabrał cie tam ?
- Milczenie oznacza tak ? 
- Boję się Diego ... powiedziałam że ide do domu wkurzył się. Pewno tam był i teraz mnie szuka. Bardzo się boję. 
- Przecież wiesz , że nie pozwolę cie skrzywdzić 
- Ja już nic nie wiem , myślałam że to ty jesteś zły , a teraz jednak on. Potem znowu ty i on. Ja już sama nie wiem 

- Wsłuchaj się w swoje serce. Pomyśl kto cie skrzywdził bardziej. 
Wiem , że ja też  cie skrzywdziłem , krzyczałem i biłem cie
 przyznaje się. Ale jest mała różnica między nim , a mną. Ja 
nie chcę się tobą dzielić bo cie kocham , mu zależy na kasie
 rozumiesz ? Wie , że jesteś śliczna i dużo dla niego zarobisz.
 Owszem może ja cie skrzywdziłem , ale nigdy nie pozwole by 
ktoś inny cie skrzywdził. Kocham cie Fran.
 - Pierwszy raz wypowiedziałeś tyle słów 
- A ile z tych słów zrozumiałaś ?

CIĄG DALSZY NASTĘPNI *.* 
____________________________________________________
Przepraszam za nie wygodną kompozycje :/ 
Ale chyba treść dobra , tak mi sie wydaję.
Rozdział dzisiaj bo dużo komentarzy , kolejny napisze na środe ;)

1) Kto wykona pierwszy krok ? (buzi)
2) Czy Fran wróci do Diego ?
3) Czemu Violetta będzie płakać ? 

7 komentarzy:

  1. Pierwsza :D :*
    Pszepiękny rozdział :* :D
    Super że znowu Diecesca :)
    1)Diegoo!
    2)Tak!!!!!!
    3)Zobaczy Leona z inną dziewczyną :(
    Czekam na kolejny :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty mnie ciągle zaskakujesz <333
    Rozdział wspaniały :)) W następnym liczę na Diecescę <3

    1. Oczywiście, że Diego XDD
    2. Tak <3333 Musi
    3. Albo coś z Krystianem, albo z Leonem.

    Czekam na środę <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ty mnie zaskakujesz <333333
    Rozdział świetny ,wspaniały i nie wiem co jeszcze xd :))))))) W następnym mam nadzieję na Diecescę <33

    1. Diego ,a kto inny jak nie on <333
    2. Tak ! <33 Musi ^_^
    3. Coś z Krystianem ,albo Leónem...

    Czekam na środę misia :***

    OdpowiedzUsuń
  4. 1.Diego :)
    2.Tak !!!!!!!!!!!!
    3.krystian :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem ;*
    Rozdział cudny jak zwykle
    Mi bardzo sie podoba twój styl pisania
    szkoda że diecesca nie moze byc razem ..
    czm fran mu to robi ciekawe
    wiem '' sprawdze czy mnie kocha '' tak ?
    cudnie *-*

    1. Fran
    2. Tak !!!!!!!!!!!!!
    3. przez krystiana lub leona

    OdpowiedzUsuń
  6. Zajebisty rozdział
    Nie mam słów by go opisać

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozdział cudo i wszystkie najlepsze słowa
    1.Dieguś ❤❤❤
    2. TAK ❤❤❤❤
    3. Zobaczy Leona z inną 😊😊😊

    OdpowiedzUsuń