poniedziałek, 16 listopada 2015

Rozdział 35

*** Krystian ***
Siedziałem w swoim gabinecie , wypełniałem jakieś głupie papiery o nowych prostytutkach. Wciąż czekałem na sms od Francescy. Wszystko było już gotowe. Porwanie Violetty jest dziecinnie proste , wystarczy by Leon był nieobecny. Niech ta lalka w końcu napisze.


*** Francesca ***
Siedziałam w pokoju w którym na chwile obecną miałam spać. Drzwi zamknęłam na klucz , przyglądałam się zawartości torebki , którą dał mi Krystian. To chyba narkotyki lub coś w podobie. Po co mam to wsypać Leonowi , co on knuję. Odłożyłam swoją perukę na krzesło i przekręciłam klucz. Z ciężkim sercem zrobiłam to. Gdy chłopak wyszedł , wsypałam mu to do soku i szybko wróciłam do pokoju. Po chwili napisałam sms do Krystiana. Potem wybuchłam płaczem.

 
*** Violetta ***
Wracam z Camilą do domu , mieliśmy wracać całą paczką ale dziewczyna przypomniała sobie o torebce. Wspólnie śmiałyśmy się i wygłupiałyśmy. Ludzie patrzeli na nas jak na jakieś idiotki. Ciesze się , że chodzę z Leonem , no i że Francesca wróciła. Zabiłabym Krystiana za to że zrobił jej pranie mózgu. Skręciłam z Cami w stronę parku. Wtedy stało się coś dziwnego , usłyszałam jedynie krzyk przyjaciółki a potem ciemność. Czułam , że ktoś mnie podnosi jednak nie mogłam nic zrobić jakbym była sparaliżowana. Słyszałam wciąż jej krzyki i piski jak gdyby obdzierali ją ze skóry lub coś w podobie. W pewnym momencie poczułam silną woń męskich perfum.


*** Narrator ***
Violetta nie wiedziała co tak naprawdę się stało. W momencie gdy ona była na w pół przytomna jej przyjaciółka bardzo cierpiała. Krystian spodziewał się , że będą wracać razem. Jego plan nie przewidywał by porwać je oboje. Musiał się jej po prostu pozbyć. W czasie gdy on zanosił ją do samochodu , jego koledzy urządzili Camili istne piekło. Najpierw zaczęli dotykać i całować , było ich trzech a ona jedna sama. A potem jeden z nich wyjął broń i strzelił jej w skroń. Nie miała szans przeżyć , zginęła na miejscu.

Krystian czuł , że dziewczyna wciąż troche kontaktuje , mimo tego że zakneblował ją nie miał ochoty jej związywać. Była osłabiona więc nie sprawiała żadnych problemów. Wziął gazik i dalej próbował ją uśpić , zauważył jednak że jest na to odporna. Zaczęła się wiercić i próbowała coś powiedzieć. Wzruszył ramionami i odwiązał hustę.

- To śmierdzi - powiedziała dosyć stanowczo 
- Ma śmierdzieć malutka 
- Gdzie mnie wieziesz ?
- Yyy ... nie panikujesz ani nic w tym stylu ?
- Nie , mój brat szybko cie znajdzie jestem na to przygotowana 
- Mogę cie zgwałcić wiesz o tym ?
 - Powodzenia życzę 
- Serio sie nie boisz ? - uniósł brew 
- Nie , odwal się 
- A wiesz kim ja jestem ?
- Nie , mam zawiązane oczy palancie !
- A no tak niech tak zostaną 
- Znam cie ? - spytała coraz bardziej osłabiona 
- Być może , kto wie 
- Czego chcesz ....

Po tym całkiem straciła przytomność. Chłopak był pod dużym wrażeniem jej odwagi. Gdy byli już na miejscu zaniósł ją do piwnicy. Tam położył na starym materacu. Przyniósł kwas , który sobie przygotował. Wiedział że musi ją oślepić by go nie poznała i by Diego cierpiał. Długo siedział i myślał nad tym , w końcu zrezygnował.
_______________________________________________________

No rozdział dziś bo malutka wena nastała.
Śmierć Camili strasznie za nią przepraszam , ale to bardzo
 potrzebne do dalszej treści. 
Będzie teraz troszkę przemocy jak się domyślacie. 

1) Dlaczego jej nie oślepił ?
2) Kto znajdzie ciało Camili ?
3) Francesca domyśli sie , że to wszystko jego sprawa.

Ps. Rozdział może w środę.

7 komentarzy:

  1. OMG <333
    1. Zrobiło mu się jej żal? Chociaż nie XDD to Krystian XDD
    2. Diego..
    3. Mam nadzieję, że tak

    P.S Zapraszam u mnie na nową Diecesce <3

    OdpowiedzUsuń
  2. aaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!! jejku boski
    1.zrobi to francesce diego bendzie podwójnie cierpiał
    2.fran i diego
    3.tag

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlacego Camila umarła? ;(
    Straszne!
    Sle rodział booski ;*
    1) Bo zrobił to dla mnie xD Nie no,nie wiem xD
    2) Fran i Diego:(
    3) No ba! Pewnie!
    Czekam na next! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Dlaczego Cami nie żyje ?????
    Ale i tak rozdział boski ♡♡♡♡
    1. Hmmm... zrobiło mu się jej żal? Nie no przecież to Krystian
    2. Diego i Fran :(((
    3. Oczywiście !!!!
    Czekam na nexta :*
    Zapraszam do mnie na rozdział :***
    J.V.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana znowu będzie mega dłuki kom :D Mówiłaś że lubisz takie to sprawie Ci przyjemność :D Rozdział jak zawsze zaje... no wiesz :D Mam nadzieje że z Vilu będzie oki. No Fran to się zmieniła, na początku myślałam że nie wsypie tego Leonowi no ale cóż... Troszkę tęsknie za złym Diego. Wiem że zrobiłaś ankiete na ten temat ale mam nadzieje że nie w jednym rozdziale będzie zły Diego. Rozdziały cudne ;)
    1) Nie wiem może się zakochał :D Chociaż to nie podobne do Krystiana :D
    2) Fran
    3) No mam nadzieje.
    Będę czekać z niecierpliwością do środy ;) Pozdrawiam Nata z bloga kira12345.pinger.pl Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za komentarz tak naprawdę jeden długi szczery komentarz motywuje mnie bardziej niż siedem krótkich. A jeśli chodzi o złego Diego hm .... na razie będzie troszkę no Krystiana ale mogę zdradzić że już wkrótce i Diego zmieni swoje nastawienie i zachowanie do Francescy ponieważ wróci do narkotyków i to ze zdwojoną siłą.

      Usuń
    2. Wow po tym co zdradziłaś niemogę się doczekać rozdziałów. I fajnie że teraz akcja kręci się koło Krystiana, lubię takie postacie w opowiadaniach, takie złe itp. kiedyś dla mnie był taką złą postacią Diego lecz jednak czasami ciesze się że Diego się "poprawił" ale też troszkę tęsknię za jego złą wersją. Jeszcze raz pozdrawiam i duużo weny kochana. Nata

      Usuń