czwartek, 7 stycznia 2016

Rozdział 67

*** Krystian ***
Nie rozumiem Diego , czemu on tak szybko się poddaje. Może i Francesca się zmieniła , ale najważniejsze jest , że żyję. Nie jestem w stu procentach pewny czy mój plan wypali. Mam wrażenie , że on się poddał. Ze mną nie będzie tak łatwo , może i udawałem , że mnie to nie rusza. Prawda jest inna , chce by odzyskała pamięć.

- No jesteśmy. Miłych zakupów.
- A dziękuje ! Na spódniczki !
- Jasne , Diego idź na sukienki wiesz ... 
- Pójdę z nim. - powiedziała Violetta 
- To co kupujemy ? - powiedziałem stając obok zafascynowanej dziewczyny.
- Ja wiem. Zamknij oczy. 
- Spoko. 

 
Zamknąłem je , złapała mnie za rękę. Tak jej ciepłe delikatne , dłonie. Nie zmieniły się , ani trochę od momentu gdy wróciła do Diego. Powiedziała bym zaczekał. Otworzyłem oczy , stałem niedaleko przebieralni. Stałem posłusznie. Liczyłem , że wybierze coś podobne do jej wcześniejszego gustu. Zaskoczyła mnie , powiedziała że już. Zajrzałem do przebieralni i doznałem szoku.


- Fran ...
- I jak ? Nie uważasz , że zbyt ciasna ? Pasuje ?
- Yyy ... wiesz. Powinnaś ją mierzyć z Diego nie ze mną.
- Oj tam też facet. Podoba ci się ? 
- Mhm ...
- Serio ? Jej ! - chciała mnie przytulić
- Bo ktoś cie zobaczy , ściągnij ją. 
- Przy tobie ?
- Nie ! - zasłoniłem zasłonę 

Czułem jak moje serce wali. Jednocześnie zacząłem w głowie wszystko układać. Czarny ubiór , fajki , seksowna bielizna. Zachowuje się jak moja była , która zginęła w wypadku kilka miesięcy temu. Jeśli to dusza Sary , a nie Francescy. Sam gadam głupoty , zupełnie jak Diego.
 
- I jak idzie ? 
- Yyy ... co ? - spytałem widząc Diego i Violette
- No Francesca. 
- A wybrałam piękną filetową sukienkę.
- Co ? - spojrzałem na nią
 - No ślicznie skarbie. - stałem zaskoczony 
- Krystian żyjesz ? - spytała Viola 
- Yyy ... tak , pięknie Francesca , naprawdę. 
- A dziękuję.



Uśmiechnęła się do mnie , zasłoniła zasłonę. Diego podniósł rękę , dalej byłem w lekki szoku , ale przybiłem mu piątkę. Czekaliśmy na dziewczynę. Brunet się cieszył , ja czegoś nie rozumiałem. Po zakupach poszliśmy do kawiarni. Dziewczyna co jakiś czas zerkała na mnie. Violetta w pewnej chwili się we mnie wtuliła. Spojrzałem na czarnowłosą ,  jej kąciki ust znacznie się obniżyły. Zamówiliśmy lody.

- Ja byłam z Krystianem ! - krzyknęła 
- Co ? - spytał Diego , wszyscy na nią spojrzeliśmy
- A nie ?
- Pamiętasz ? 
 - Nie wiem , coś się cięłam. - pokazała blizny na ręce 
- Po bliznach poznałaś ?
- No , pamiętam jak coś na mnie krzyczałeś. Chyba ?
- Tak. - uśmiechnąłem się 
- Cholera ciebie pamięta , a mnie nie ! 

Teraz wszystko jasne , pamięta mnie. Pewno jak sama się przebierała za zasłoną zobaczyła blizny. Wiadomo czemu się tak uśmiechała. Na osobności muszę się dowiedzieć co dokładnie pamięta. Stało się też jasne czemu tak się do mnie wciąż uśmiecha.
_______________________________________________________

Tak późno , gdyż czasu mało. Rozdział też krótki i marnej jakości. Nie wiem czy zaskoczyłam was tym , że jako pierwsze wspomnienie które sobie przypomniała to Krystian. Pewno się zastanawiacie co dalej. Ja też ha ha ha nie wiem jeszcze. Jutro coś wymyśle.

1) Diego posunie się do czegoś ostrzejszego by go sobie przypomniała ?
2) Krystian wykorzysta , ze go pamięta ?
3) Jaki pomysł ma Violetta ?

5 komentarzy:

  1. O lol :D
    Jednak Franczi sobie coś przypomniała :D
    Dzisiaj niestety nie mam weny na komentarz więc będzie krótki :/
    1) Hmm... tak xD
    2) Nie, nie może!!
    3) Uderzy Fran w głowę a potem oszyska pamięć xD
    Dobra, denne odpowiedzi ale są xD
    Muszem kończyć :(
    Czekam next :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Julka tutaj superowo kochana w takim razie czekam do juterka
    1.uderzy ją
    2.tak
    3.każe diego odegrać scenke z przeszłości
    dobra szczeże seriooooo nie wiem ale wiem że ty wiesz

    OdpowiedzUsuń
  3. Czemu Krystiana whyyy :((
    1. TAK
    2. Nie!
    3. Powie jej wszysko co Fran przeżyła z Diego
    Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana jestem :D
    Wróciłam z pełną parą i brakiem weny do czego kolwiek ... :'(

    1. Tak... Podejrzewam, że albo ją uderzy, albo ją zgwałci XD Chociaż on przez te 67 rozdziałów nie uprawiał z nią seksu (jeżeli dobrze pamiętam)
    2. Tak XDD
    3. Albo walnie ją czymś w głowę, albo naopowiada jej co przeżyła z Diego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytałam z czarną kredką w ręku. Robię na szybko pracę na plastykę na jutro.
    No dobra. Krystian... Hmmm... Intrygujące.. To musi być bardziej zawiłe..
    Moje rozmyślania..xdd
    1 i 2 zdecydowane TAK!! A co do 3. pytania.. Nie mam pomysłu ;p

    Pozdrawiam, Paulina ;D

    OdpowiedzUsuń