piątek, 5 lutego 2016

Rozdział 20

*** Diego ***

Zawiozłem Francesce do mojego brata. Nie wiedziałem , że aż tak zżyła się z Violettą. Gdy weszliśmy obie zaczęły piszczeć i skakać z radości. Na początku Violetta patrzyła na nią dziwnie , przyłożyłem palec do ręki by nic nie mówiła. Leonowi dałem tabletki i kartkę , gdzie pisało kiedy ma je dawać. Przytuliłem czarnowłosą , wtuliła się  , to miłe uczucie.

 - Bądź grzeczna dobrze ?
- Jasne. Miłej zabawy ci życzę. 
- Co ?
- No z dziwką.
- A no tak , sorka zamyśliłem się. Dziękuje.
- Ta ... 
- Też baw się dobrze.

Pocałowałem ją w czoło i jeszcze raz przytuliłem. Potem wyszedłem z domu. Chwile stałem w ogródku , Leon uchylił okno i dał mi znak. Odetchnąłem z ulgą , może nie będzie miał z nią problemu. Pojechałem na umówione spotkanie do parku. Oczywiście z Krystianem , nie puszcze mu tego płazem.

- Co jest ? - Spytał siadając na ławce
- Pytam ostatni raz. Gdzie jest Francesca ?
- Mówiłem ci , że nie wiem ! Ile razy mam ci jeszcze to gadać !
- Może być przestał w końcu kłamać ?!
- Diego jesteś moim przyjacielem , wiesz że bym ci pomógł.
- Wiem , a raczej tak myślałem. Ona była dziewczyną na pokaz !
- Co ?! Skąd o tym wiesz ?!
- Bo mi powiedziała ?! Okłamałeś mnie Krystian !
- Posłuchaj , uspokój się.
- Uspokój ?! To ty pieprzysz laski na pokaz ! Co spodobała ci się ?!
- Diego posłuchaj ...
- Nie to ty posłuchaj. Po pierwsze uważam , że nadal nie powinieneś tam pracować. Po drugie miałem cie za przyjaciela , za brata. Po trzecie okłamałeś mnie. A po czwarte jesteście idiotami. Jasne było z nią źle , ale nie umarła. Jesteś u mnie ! I masz siedzieć cicho jasne ?!
- Tak ...
- Fajnie ! Zadzwonię potem. 

Wstałem i wsiadłem do samochodu. Jestem na niego zły , pracuje w tym burdelu od trzech lat. Mnie też chciał w to wciągnąć , ale wole żyć po swojemu. Pojechałem do sklepu i kupiłem coś do lodówki. Potem pojechałem do domu Leona. Wpuścił mnie , ale powiedział , bym był cicho. Zaprowadził mnie na górę , gdzie były dziewczyny.



 - Diego ! - Krzyknęła i wtuliła się 
- Hej gwiazdeczko. Wyglądasz znakomicie. 
- Dziękuje , czemu mi nie powiedziałeś , że mam zmasakrowaną twarz ?
- Nie chciałem cie dołować. 
- Oj zapudrowałabym to i tyle. 
- No okej. Hej rudzielcu. 
- Hej gburze. - Zaśmiała się
- Leon , nie mówiłeś , że siostra wpada. 
- Bo nie wiedziałem , że będzie. Ale wiesz wiedziałem , że naprawi ci Fran. No i jak zwykle magiczna Camila zadziałała.
- Tak jest teraz prześliczna. 
- Jak zabawa ? - Uśmiechnęła się dziewczyna
- A dobrze. A no i pięknie śpiewasz.
- Słyszałeś ?
- Owszem we trójkę ładnie śpiewacie mogę to przyznać. 
- Nie tylko my. Diego też śpiewa. - Powiedziała siostra
- Cami ! Wcale nie !
- Tak ! - Krzyknęła 
- Pokaż proszę ... Diego ...
- Nie mam gitary tutaj. 
- Spoko masz moją. - Podał mi Leon 
- Dzięki brat ! 
- No śpiewaj ! - Krzyknęli razem
________________________________________________________________

  Rozdział XX dedykuje wszystkim komentującym

Więc na początku przepraszam za brak rozdziału. Lekko niedyspozycja w sensie brak humoru. Do tego choruje sobie hahaha dobrze  ,że mam ferie. Ktoś spytał czy Luisa to dziewczyna. Jak mówiłam Luisa oznacza dziwka. To imię wymyślone przez Kevina , nic więcej.

1) Czy chłopak zaśpiewa ?
2) Będą częściej przyjeżdżać do brata ?
3) Krystian się podda czy jeszcze coś namiesza ?

5 komentarzy:

  1. Nie wien cz ta dedykacja to dla mnie bo komentuje raz na jakiś czas ale rozdział czytam każdy.
    Rozdział jak zawsze świetny
    1) Oczywiście że tak
    2) No.... Tak
    3) Namiesza

    Czekam na next
    Życzę weny
    Pozdrawiam
    Natalia <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Oł jeaa! W końcu weekend! xD Chociaż Ci to tam wszystko jedno, bo masz ferie :'D :D
    No więc tak.. Serio myślałam, że Diego pojedzie do tego burdelu, a tu taka niespodzianka :D :)
    1. Zaśpiewa, zaśpiewa :P <33
    2. Raczej tak xD
    3. Coś czuję, że namiesza za dwóch ;P
    Tyle z mojej strony xD
    Życzę, żeby humor Cię nie opuszczał! ;D :**
    I szybko wracaj do zdrowia! :) <3

    OdpowiedzUsuń
  3. dobra jeste puzno ale jestem :0 mam nadzieje ze wyleczysz się do 26 i mi też zajęcia pozwolą
    1.zaspiewa
    2.taak
    3.postrzeli ją KABUM !
    No to chyba na tyle kochana duperko ty moja licze na jutro albo jeszcze dziś bo super buziakkkkkk szymon

    OdpowiedzUsuń
  4. L.o.v.e. d.i.e.c.e.sca super :)kochana zaskakujesz podasz mi linka do tamtych Blogów
    1.zaśpiewa
    2.tak
    3. postrzeli ją w nogę albo w niby klatke piersiową ale po prawej stronienie lewej Tadam boże rozwala mnie to do później

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudo <3
    1. Tak
    2. Tak
    3. Namiesza
    Czekam na next :*

    OdpowiedzUsuń