niedziela, 7 lutego 2016

Rozdział 23

Wszystko mnie bolało jednak najbardziej bolało mnie to , że po raz kolejny to zrobił. Wykąpałam się i zeszłam na dół. On siedział na kanapie , spojrzał na mnie i uśmiechnął się. Podszedł do mnie , objął w pasie. Znowu zaczęłam się bać , mogłam zostać na górze.

- Jak się czuje moja gwiazda ?
- Ja źle , ty zajebiście. 
- Masz racje. Boli cie coś ?
- Szczerze to wszystko , ale brzuch chyba najbardziej. 
- Oj przejdzie ... chyba ?
- A może jednak nie ? - Spytałam 
- E tam , będzie dobrze moja ty królewno. 
- Znowu to robisz ...
- Ale co ?
- Gwałcisz , a potem udajesz kochającego chłopaka ...

Nachylił się i delikatnie pocałował mój nosek. Jak zwykle poczułam się dziwnie. Naprawdę nie wiem jaki on jest. Powoli przyzwyczajam się do tego , że będę dziwką. Spędzę z nim resztę swojego życia. Będę na jego każde zawołanie.
 - To powiesz mi dlaczego tak się zachowujesz ?
- Oj kochanie potrzebuje seksu. 
- Znajdź sobie dziewczynę.
- Mam ciebie i ty mi wystarczasz.
- Ale ja nie chce ...
- Chcesz , tłumaczyłem ci już jesteś moja. 
- Eh ...
- A zostawiam cie po seksie byś doszła do siebie. Jakbym został po minucie znowu bym cie przeleciał , a nie chce cie męczyć.
- Jakiś ty dobry. - Zaśmiałam się 
- Jak ja kocham twoje poczucie humoru. 
- Yey ...
- Mam dla ciebie niespodziankę królewno.
- Jaką ? Bicz ? Klamerki ?
- A co chcesz ? - Uśmiechnął się 
- Nie ! Nigdy ! Nie !

Chłopak się zaśmiał , co znaczy jego śmiech. Zwykle coś złego. Wziął mnie za rękę i zaprowadził na górę. Przed brązowymi drzwiami zasłonił mi oczy. Słyszałam jak je otwiera. Przy nim , moje zmysły bardzo się rozwinęły. Nie kieruje się tylko tym co widzę. Głównie tym co czuję lub słyszę. Rzadziej poznaje coś po zapachu.

- Więc skoro zabawisz tutaj dłużej ...
- To mnie zwiążesz ? - Zaśmiałam się i dotknęłam jego dłoni
- Nie no coś ty ... chce być miała swój kąt ...
- Czyli zamkniesz mnie tutaj ?
- Dasz mi  w końcu dokończyć moja ty pyskata ... 
- Tak , do kończ.
- A zresztą sama zobacz. 

Odsłonił mi oczy , zobaczyłam piękny pokój. Pełno kartek , instrumentów , mikrofonów. Rozejrzałam się dokładnie , zaczęłam wszystko oglądać. Obróciłam się do niego , opierał się o futrynę uśmiechnięty. Byłam zachwycona tym miejscem.

- Tutaj jest ... ślicznie Diego. 
- Tak. Całe pomieszczenie należy do ciebie.
- Jaki jest haczyk ?
-  Co ?
- Znam cie już , nie dajesz nic bezinteresownie.  
- Oj chciałem by ci tutaj było dobrze. No wiesz ten seks pewno cie męczy.  A tutaj możesz się trochę odprężyć.
- Dziękuje ...
- No już , za dużo dobrego Diego. Uciekam.
- Nie , zaczekaj !
- Fran ...
- Zaśpiewaj mi prosze , tylko raz. 
- Francesca ... 
- Proszę ...
- A zrobisz to ze mną po dobroci ?
- Yyy ...
- Więc nie.- Uśmiechnął się
- No ej ! Tutaj jest haczyk ?! 
- Oj tam ... więc ?
- Dobra. Ale mi zaśpiewaj ...
________________________________________________________________

Nie mam weny ... jeszcze oglądam Violette dopiero trzeci sezon ha ha ha. Diego tam taki kochany i nie umiem go zrobić złego. Potrzebuje pomocy i to szybko. Zapraszam też nową historie --> http://darsstory.blogspot.com

1)  Chłopak wykorzysta dziewczynę ?
2) Francesca przejedzie się na jego dobroci ?
3) Co ukrywa Diego ? 

5 komentarzy:

  1. MEGA!
    Diego taki dobry :') Szkoda, że tylko przez chwile XDD
    1. Inaczej nie byłby tym Diego, którego znam XD
    2. Ojj taaak..
    3. No nie wiem XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Szymon tym razem bende dobry i bez dupery :)
    1.Tak
    2.Tak
    3.Nw
    super widać ze masz talent i wene i wszystko moja myszka słoneczko kotek sunia

    OdpowiedzUsuń
  3. Extra :*
    Szkoda że Diego taki dobry na chwilę :(
    Ale nie narzekam xD
    1) Niee
    2) Tak
    3) Tajemnice xD Nie no, nwm.
    To czekam na next ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiesz co? Dobry Diego też jest bardzo słodki xD Już dama nie wiem, którego wolę ;D :P
    1. Na pewno. Chociaż jest szansa, że się powstrzyma :) Nie, co ja gadam? Diego to Diego. Go nie zmienisz xD :D
    2. Mhm.. Coś czuję, że jak najbardziej..
    3. Jeja.. Co on może ukrywać? Hm.. Że kocha Fran? ;P Chociaż czy to jest jakaś tajemnica? ;D :*
    No więc zdrowiej mi tam i nie poddawaj się!! Wena wróci! I to jeszcze ze zdwojoną siłą! :D <33
    Czekam na następny! ;**

    OdpowiedzUsuń
  5. Martyna Naprawde przepraszam że tak puzno ale wiesz nalot rodzinki haha
    1.powstrzyma
    2.tak
    3. powie jej dlaczego taki jest i że ją kocha???

    OdpowiedzUsuń