*** Francesca ***
- Diego możemy szczerze pogadać?
- A musimy ?
- Tak , to dla mnie bardzo ważne
- Więc słucham
- Dlaczego zachowujesz się ... jakbyś był dwoma osobami ?
- Franuś to nie ważne
- Jestem twoją dziewczyną , chce wiedzieć
- Skarbie mój nie wszystko musisz wiedzieć
- Proszę - popatrzyłam mu w oczy
- Idź do pokoju
- Nie chce
- Idź teraz !
- Znowu to robisz ! Mówisz , że mnie kochasz a potem mi rozkazujesz !
- Pocałuj mnie
- Co ? - spytałam zdziwiona
- Zrób to teraz nim będzie za późno ...
- Za późno na co ?
Chłopak wstał z kanapy i chciał wyjść z pokoju. Podbiegłam do niego i zrobiłam to o co prosił. Tak pocałowałam go.
- Dziękuje kochanie
- Po co to było ? Czemu mnie olewasz ?
- Nie chce cię skrzywdzić
- Nie rozumiem cie ...
- Od dawna nie radzę sobie z agresją , biję swoje dziewczyny przy pierwszej lepszej okazji , krzyczę na nie. To jest od mnie silniejsze , nie panuję nad tym. Podobasz mi się i nie chce zrobić ci krzywdy
- Nie wiedziałam , myślałam ze to lubisz.
- Nie lubie. Znaczy czasem mi się to podoba , ale zależy przy kim. Ciebie akurat nie lubię bić , pierwszy raz mi sie to przytrafiło.
- To komplement ?
- Nie wiem , proszę cie tylko byś mnie nie prowokowała
- Dobrze i dziękuję że mi to powiedziałeś
- Narkotyki mi w tym pomagają
- O nie ! Poradzimy sobie z tym inaczej
- Nie uda ci sie , Violetta już próbowała
- Uderzyłeś ją kiedyś ?
- Tak ... parę razy nie wytrzymałem niestety
- Ale nie widać żeby to zmieniło coś między wami
- Wiem wybaczyła mi każde uderzenie
- Jesteś taki przez poprawczak ?
- Chyba tak
- Pocałunek ... on cie uspokoił ?
- Gdy sie całujemy , wtedy jestem w innym świecie
- Naprawdę ? - delikatnie się uśmiechnęłam
- Tak , ale to nie czas na zwierzenia
- No Diego - zaśmiałam się
- Nie - kiwnął głową
- Diego , no weź
- Diego wiem że mnie słyszysz
I tak w kółko powtarzałam , on tylko się śmiał, Poszedł do kuchni , ale nie dałam za wygraną i dalej go męczyłam. Wyjął z lodówki mleko , następnie wlał je do dwóch szklanek i wstawił do mikrofali.
- Nie lubię ciepłego mleka - skrzywiłam się
- Pf ... to nie dla ciebie
- Ej ! Mamy gości ?!
- Jacy my ? Ja mam
- I robisz im mleko , a mi nie ?!
- Życie jest okrutne
- Ja też chce mleko ...
- Podobno panienka nie lubi
- Dieguś zrób mi mleczko - zrobiłam słodkie oczka
- Nie dostaniesz mleczka , ale kako
- Ojej dziękuję , a kto przychodzi ?
- Nikt wariatko
- Jak to ?
- Tak sie pośmiać z ciebie trochę chciałem
- Jesteś okrutny i przystojny za razem
- Przystojny ? - uśmiechnął się
- Yyy ... powiedziałam to na głos ?
- Tak skarbie - zaśmiał się
- Uhhh
Wyszłam z kuchni zła sama na siebie. To miały być moje myśli , a wyszło inaczej. Usiadłam na kanapie podkuliłam nogi , chowając w nich swoją twarz. Słyszałam jak brunet stawia szklanki na stoliku. Potem poczułam , że już siedzi obok i obejmuje mnie.
- Nie przejmuj sie tym , to miłe
- Będziesz to wykorzystywał
- Niby co ? To , że powiedziałaś że jestem przystojny ?
- Tak , jestem idiotką
- Wcale nie jesteś i nie myśl tak o sobie
- W życiu nic mi nie wychodzi , przynajmniej jak mnie porwałeś moi rodzice mogą w spokoju pracować , nie jestem dla nich ciężarem
- Oni cie kochają zaufaj mi
- Chciałabym kiedyś tak po prostu zasnąć , zasnąć i już nie wstać
- Nie wygaduj głupot
- Zabijmy się razem ! - krzyknął
- Pogięło cie ?
- Nie będziesz już nikogo krzywdzić , sam mówiłeś że rodzice też cie nie kochają to dobre rozwiązanie dla nas oboje zróbmy to ...
_______________________________________________________________
No dobra napisałam rozdział brawo dla mnie w końcu mi sie udało po 2 podejściu do tego. Martwią mnie troszkę komentarze ale 4 to chyba jeszcze nie tragedia.
1) Dlaczego Fran to zaproponowała ?
2) Zrobi sobie krzywdę ?
3) Co Diego "zmajstruje" ?
Nie przejmuj się tymi komentarzami...Piszesz świetne opowiadania i pamiętaj o tym!
OdpowiedzUsuń1.nie wiem
2.chyba tak
3.nie wiem ...
Piszesz cudne opowiadania ! <3 (powtarzam się ,ale to prawda) <3
Cudowne, czekam na kolejny. Nie martw się komentarzami, ja poprzedniego nie skomentowałam. Ale już od teraz będę komentować.
OdpowiedzUsuń1. No nw
2. Będzie chciała, ale Diego jej nie pozwoli :)
3. Wciągnie Fran w narkotyki??
Czekam na kolejny rozdział :)
~Zuza~
cudowne kochana cudowny rozdział niemoge się doczekać następnego
OdpowiedzUsuń1. nw
2.tak
3.a to kochana wiesz tylko ty i mam nadzieje ze ja już niedługo
julka sorry że z anonima ale zapomniałam Hasła
No jezuniu jakie to cudowne ♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuń1. Ma myśli samobujcze? Oby nie...
2. Tak
3. Nie mam pojęcia, ale myślę, że będzie gruboo
Nie przejmuj się 4 komentarzami.. Ja mam po jednym pod rozdziałem xdd
Życzę weny ♥♥
1) Dlaczego Fran to zaproponowała ?
OdpowiedzUsuńOdp.Bo go kocha?Albo ma dość Krystiana.
2) Zrobi sobie krzywdę ?
Odp.Niee!
3) Co Diego "zmajstruje" ?
Odp.Nie wiem,ale ty tak :D
Jak zawsze boski!
Bardzo udany rozdzial
OdpowiedzUsuń1) Ma dosc ciaglego stresu
2) Poczesci
3) To bedzie gruba sprawa