poniedziałek, 5 września 2016

Rozdział 18 : Zgwałciłbyś mnie ?

••• Maxi •••

Natalia od dwóch dni zachowuje się dosyć dziwnie. Unika mnie , a nawet jak gadamy to parę zdań i sobie idzie. Mam dziewczynę , ale jakąś nie obecną. Dzisiaj nasza rozmowa całkowicie mnie zaskoczyła. Nie mogłem uwierzyć w to co mówi. Zaskoczyła mnie zupełnie.

- Musimy zerwać. 
- Natuś nie żartuj.
- Nie żartuje Maxi. Nie pasujemy do siebie.
- Przecież jest nam razem dobrze.
- Może tobie. Mi nie jest.
- Było ci dobrze. Przecież mnie kochasz , a ja ciebie.
- Nie ... to było złudne uczucie. Nie kocham cie. Byłam z tobą bo czułam się samotna. Nudziłam się już na początku , ale nie miałam odwagi zerwać.
- Okłamujesz mnie.
- Nie. To koniec Maxi.
- Natalia powiedz co się stało. Przecież widzę. 
- Musze już iść.
- Znowu to robisz. Nie uciekaj przede mną. 
- Nie uciekam.
- Uciekasz od odpowiedzialności.
- Ty nic nie wiesz o odpowiedzialności.
- Ja nie wiem ?
- Tak jesteś dziecinny i w ogóle.
- Ha. Serio ? Tak się bawisz.
- Straciłam z tobą cały rok , ale go odrobię.
- Powodzenia , droga wolna !
- Żegnaj Maxi.
- Narka.

Ona myśli , że będzie mi mówiła , że jestem dziecinny. Proszę bardzo niech sobie idzie. Kocham ją , ale trudno. Powinienem szybko zapomnieć. Nie jedna już do mnie startowała. Ona sama jest dziecinna i do tego coś wymyśla.




••• Francesca •••

Ojciec ... jedyne co wiem to , to że nie żyję. Mama nigdy o nim nie mówiła. Ale co się dziwić mam z nią super kontakt. Diego pojechał rano postarać się załatwić coś z szkołą. Postanowiłam zrobić sobie śniadanie. Tosty , to jest to co lubię. Żeby to było zdrowe pije do tego wodę. Ha ha wiecie wszystko gdzie jest woda jest fit.

- Diego ! Kurwa odbieraj ...
- Siemka. - Zaśmiałam się
- Fran ? 
- Masz klucze ?
- Może ...
- Nie ładnie tak przeklinać. 
- Nie ładnie tak się puszczać. 
- Nie ładnie tak mi to wypominać.
- Nie ładnie mi zabierać przyjaciela.
- Nie ładnie ... em ... 
- Boom wygrałem ! Dostanę buzi ?
- Co ! Nie ! Zapomnij ! 
- Szkoda bo całujesz obłędnie to ci muszę przyznać.
- Miło to słyszeć ... chyba ? 
- No ... ten ... ty i Diego ?
- My i Diego co ?
- Para ?
- Nie ... po prostu mi pomaga i tyle.
- I nie chce nic w zamian ?
- Najwidoczniej.
- Coś wątpię. Dajesz mu ?
- Nie. 
- Mhm ...
- No poważnie !
- Ja bym skorzystał jakbyś u mnie mieszkała.
- Zgwałciłbyś mnie ?
- Sama byś tego chciała.
- Wątpię.
- Ohhh jeszcze ... głębiej Leon ... dajesz ... tak !
- Przestań ! - Krzyknęłam 
- Mmmm cudownie ... co tam jeszcze było ?
 - Nic !
- Czy aby na pewno ? To był ...

Nie zdążyłam nic powiedzieć bo mnie pocałował. Nie wiem czemu , ale to odwzajemniłam. W sumie nie wiem kiedy posadził mnie na stole. Objęłam go rękami i pogłębiałam pocałunek. To samo ze mnie wyszło. Pewno doszło by do czegoś gdybyśmy nie usłyszeli kaszlenia. Tak to był Diego. Miał wzrok zabójcy.

- Widzę fajnie się bawicie. 
- Diego to nie tak. - Powiedziałam
- Przyszedłeś tu do mnie czy do Francescy ?
- Zazdrosny ?
- Zamknij się.
- Zadałeś mi pytanie. - Wybuchnął śmiechem
- To nie jest śmieszne.  
- Chyba jest. 
- Idź stąd. 
- Wyganiasz mnie ?
- Tak.
- Oj ona tego potrzebuje. Sam wiesz. 
- Od chłopaka , który ją kocha. 
- A skąd wiesz , że nie kocham ? - Spytał Leon 
- Wyjdź ! 
- Sam sobie wyjdź ! 
- To moje mieszkanie !
- Fran idziesz ze mną ? - Spojrzał na mnie
- Za godzinę idę do Fede może innym razem.
- Do Fede ? Nic mi nie mówiłaś.
- Nie będę ci wszystkiego mówić Diego.
- Może mu powiedz , że całowałaś się z Leonem ! 
- Czemu tak krzyczysz ?
- Bo mnie wkurzacie !

Krzyknął i wyszedł. Widziałam , że Leon się uśmiecha. Walnęłam go lekko w ramie i spoważniał. Zadzwoniłam do Fede , można powiedzieć że się z nim przyjaźnie. Mogłam pójść do niego szybciej. Leon mnie podwiózł pod jego dom.

________________________________________________________________________

Osiem lekcji i napisałam rozdział. To jest wyczyn ha ha
Mam nadzieje , że niektóre osoby mnie nie zabiją za Naxi.
Ale musiałam wprowadzić główny wątek.

1) Dlaczego Naty zerwała z Maxim ?
2) Leon zakochał się we Francesce ?
3) Diego załatwi sprawę szkoły ?

5 komentarzy:

  1. Naty zerwała z Maxim. Coś musi być na rzeczy. Musiała mieć powód, albo coś się stało i nie chce się przyznać.
    Leon całował się z Fran, a Diego jak zwykle zazdrosny.
    W ogóle dlaczego on ją pocałował?
    Zakochał się czy co? Niemożliwe.
    Chciał ją pewnie tylko zaliczyć.

    Cudowny.

    1. Nwm
    2. Nie sądzę
    3. Tak

    Czekam na next :*
    Buziaczki :* ❤

    Maddy ❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak zabije cie za naxii !!!!
    Jak ona mogla go rzucić?
    Ach te hormony :>
    Tak obstawiam ciążę po słowie ze jest nieodpowiedzialny!
    Po ezeciez ze Sb spali wiec pewnie wpadli
    Plis zrób to dla mnie!
    Diego zazdrośnik!
    Uwielbiam go takiego!
    Leon jak mogles ją pocałować i prowadzić zboczony dialog?
    Tak.. W sumie Leon mógł....;D
    Cudowny!!! Czekam na więcej! Szybko!!
    Ja na szczęście mam po 7 godzin i na lekcjach pisze rozdzialy np na wfie xd

    1. Wpadka!!!!
    2. Nie raczej chce *exu ..
    3. Tak ale gra go wkurzyla i nic z tego...

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudowny rozdział ❤️

    Czekałam na Naxi a oni musieli się rozstać,długo bez siebie nie wytrzymają,prawda?
    Naty z nim zerwała ale na pewno był jakiś inny powód niż nieodpowiedzialność.
    Coś mi tu nie pasuje,może wpadli i uderzyły jej hormony czy coś w tym stylu?Nawet jeśli mieli wpadkę nie powinni się rozstawać,no chyba,że Naty nie wie,wszystko się skomplikowało a ja umieram z ciekawości co będzie dalej bo sama mam tyle pomysłów co się może stać.
    Jak Leon mógł pocałować Fran? 😮 Jeżeli robi to wszystko żeby ją zaliczyć to jest skończonym dupkiem,zachowałby się jak zwykły prostak gdyby chodziło tylko o seks.Jeszce te jego obleśne teksty,jednak nie będzie moim ulubionym męskim bohaterem.Przynajmniej przekonam się jeszcze bardziej do Diego,jest zazdrosny o Fran.On jest taki kochany 💕
    Oby Leon się ogarnął i zaczął na poważnie starać się o Violettę.

    1.Wpadli?
    2.Oby nie 😢
    3.Tak

    Uwielbiam twój styl pisania,po prostu kocham tą historię 💖
    Czekam na kolejną perełkę;*
    Jak zawsze się rozpisałam,kiedy ja się w końcu nauczę nie rozgadywać na każdy temat,z góry przepraszam.
    Buziaczki 😘 😘 😘

    Diana

    OdpowiedzUsuń