••• Violetta •••
Minął tydzień. Co się działo w tym czasie ? Policja nadal nie znalazła Angie , Francesca mieszka u mnie. No właśnie mieszka i tyle. Rzadko gadamy , chodzi smętna i w ogóle nie da się z nią dogadać. Jeśli chodzi o mojego brata , w sumie nie wiem co on robi. Nie odwiedzam go. Próbował parę razy pogadać z Fran , ale nic nie wskórał. Jedyne na niego spojrzała. Ona go kocha widzę to.
A ja i Leon ? Wiem jaki jest , postawiłam mu parę warunków.
Między innymi seks po trzech miesiącach chodzenia. Obiecał , że zrezygnuje z usług innych. Ma jedną szanse i wie o tym. Widzę , że jest mu ciężko , ale daje radę. Czasem pozwolę mu coś tam dotknąć , a jego radość wtedy jest oszałamiająca. Widzimy się codziennie. Czasem jestem na próbie jego zespołu.
Cała szkoła huczy o tym , że Natalia jest w ciąży. Może nie cała. Maxi dzisiaj wraca od babci. Naty ma mu zaraz powiedzieć. Wspieram ją razem z Ludmiłą , mamy nawet dobry kontakt. Z Naty szlifujemy jej charakter.
••• Maxi •••
Właśnie wróciłem od babci. Pojechałem tam na tydzień by pogodzić się z tym , że straciłem miłość swojego życia. Jednak po dwóch dniach dostałem dosyć dziwną wiadomość. Muszę to jak najszybciej sprawdzić. To by wiele wyjaśniało.
- Maxi ?
- Natalia ? To prawda co słyszałem ?
- Czyli ...
- Że jesteś w ciąży.
- Aha ... czyli już wiesz.
- Tak pisali do mnie z cztery dni temu. Czemu mi nie powiedziałaś ?
- Bo ty ciągle ...
- Dlatego ze mną zerwałaś ?
- No bo ja chciałam ...
- I ja jestem nie odpowiedzialny ?
- Bo mówiłeś ...
- Tak wiem co mówiłem , ale Naty.
- Nosz daj mi dokończyć zdanie ! Ciągle mi przerywasz !
- Ajć Nata. Podobasz mi się taka.
- Jaka ?
- Zadziorna. Hormonki dobrze na ciebie wpływają.
- Maxi proszę cie ...
- Wiem co mówiłem i masz racje jestem nie odpowiedzialny. Jestem najgorszym facetem na świecie. Pewno chciałaś przez to je usunąć co ?
- No bo bym była gruba i byś mnie nie chciał.
- Natalia jesteś najpiękniejszą dziewczyną na świecie.
- To znaczy , że mi wybaczysz ?
- Jeśli to ja będę mógł wybrać imie.
- Ale na Richarda się nie zgadzam !
- Jeszcze cie ugadam skarbie.
- Kocham cie ...
- Wiem Natuś ja ciebie też.
Przybliżałem się do niej i bardzo namiętnie ją pocałowałem. Ona delikatnie się uśmiechnęła. Teraz wiem dlaczego to zrobiła. Tak podejrzewałem , ale nie chciałem do siebie dopuścić myśli że mogę zostać ojcem. Nie nadaje się do tego , ale dla niej jest warto. Postaram się być najlepszym ojcem na świecie , a już niedługo i mężem.
- Ojej już para ? - Spytała Ludmiła
- Tak przykro mi blondyneczko.
- Wiem , że się nie lubimy Maxi. Ale Nata strasznie to przeżyła.
- Tak kwiatuszku ?
- Nie ?
- Oj co ja zrobiłam. Musze to naprawić oh oh ja smutna.
- Ludmiła ! - Zaśmiała się Natalia
- Ciągle to słyszałam codziennie normalnie po trzy razy.
- A jak Francesca ?
- Z nikim nie gada , nawet ze mną. - Powiedziała Violetta
- No to ostro widzę.
- A Viola chodzi z Leonem !
- Co ! Ile mnie ominęło ! On się nawet nie przyznał !
- No widzisz.
- Diego idzie. Tutaj ! - Krzyknąłem
- Maxi ! My się już z nim nie lubimy.
- Co ? Czemu ?
- Siemka. - Powiedział Diego
- Czego chcesz ?
- Szukam Francescy.
- Nie ma jej.
- Violetta odpuść już.
- Nie Diego , odwal się od niej.
- Dużo mnie jeszcze ominęło ?
- Tak ! Chodź opowiem ci wszystko.
Natalia złapała mnie za rękę i poszliśmy na lekcje. Opowiedziała mi o Violettcie i Leonie. O tym jak Diego podrywał Francesce i co stało się dalej. Wiedziałem jak mu pomóc. Przed blokiem gdzie mieszka jest kamera. Od razu pojechałem do niego. Na nagraniu musi widać , że zrobił to przypadkiem.
••• Francesca •••
Od momentu gdy Diego mnie uderzył coś pękło. Wszystko do mnie wróciło. Cały początek tej pieprzonej prostytucji. On był dla mnie wsparciem. Przy nim o tym zapomniałam , a teraz to wróciło. Zobaczyłam , że znowu tutaj jest
i nachodzi Violette. Podeszłam do nich.
- Weź się od niej oczep.
- Francesca proszę weź to.
- Nie będę nic od ciebie brała.
- Obejrzyj to. Tylko o to cie proszę.
- Nie mam zamiaru.
- Błagam cie. Wtedy wszystko zrozumiesz. Nie uderzyłbym cie.
- Ale to zrobiłeś.
- Obejrzyj to.
- Zobaczę ...
- Kocham cie Francesca.
- To tylko puste słowa , przez ten cały czas byłam ci po jedno !
- Już dawno bym cie wtedy zaliczył ... nie myślałem o tym.
- Koniec rozmowy.
- Francesca proszę , zastanów się i obejrzyj to.
- Chodź Violu.
Wzięłam od niego pendrive i poszłyśmy. Ciągle się zastanawiałam co na niej jest. Z przyjaciółką poszłam pod blok gdzie mieszka Diego. Zostawiłam u niego bransoletkę. Chce ją odzyskać. Violetta po chwili wróciła.
- I ?
- Powiedział , że masz sama po nią przyjść.
- Dobrze.
- Myślisz , że to dobry pomysł ?
- Tak. - Poszłam na górę , po chwili otworzył
- Jesteś ...
- Przyszłam po swoją własność.
- Wejdź.
- Po prostu mi ją daj.
- No chodź mam ją w sypialni.
- Okej. - Zamknął za mną drzwi na klucz
- Oglądałaś ?
- Nie mam zamiaru.
- Tak sądziłem. - Włączył coś na telewizorze
- Spójrz ...
- Mhm ...
- Wpadłem w furię , to był wypadek.
Rzeczywiście było to widać. Chciał mnie tylko odepchnąć , ale źle wycelował. Usiadłam na łóżku. Nie wiem co mam teraz myśleć. Chłopak usiadł obok mnie i uniósł mój podbródek. Chciał mnie pocałować , ale się uchyliłam ...
_______________________________________________________________________
Tada powrót Naxi. Huhu jeszcze tylko 24 i 25 rozdział.
A ja mam już napisane dwa rozdziały z nowej historii.
1) Francesca wróci do Diego ?
2) Maxi sprawi się w roli ojca ?
3) Gdzie ukrywa się Angie ?
Maxi i Naty znowu są razem.
OdpowiedzUsuńWyjaśnili sobie wszystko. Ufff.
Diego ma dowody na to, że nie uderzył celowo Fran.
Nie dadzą żeby mu szybko wybaczyła. Będzie się bała, że kiedyś może ją uderzyć celowo.
U Leonetty słodko. Leon się strasznie jak może, ale na seks ma jak narazie "szlaban" 😂😂
Biedny jak on wytrzyma. W sumie jak kocha to poczeka.
Zajebisty.
1. Nwm
2. Tak
3. Spieprzyła w Bieszczady
Czekam na next :*
Buziaczki :* ❤
Maddy ❤
aleksanadra jeszcze tylko 2 rozdziały i leoś i franiś w nowym ehh coś mi się w głowe stało dzisiaj hahah
OdpowiedzUsuń1.tak
2.tak
3.w Rosji albo na Borabora albo na wyspie wielkanocnej XD
rozdział cudo to aż nie Fair że umiesz tak pisać
pozdrawiam
i czekam ;8