wtorek, 1 września 2015

Rozdział 5

Po kilku minutach dziewczyna się obudziła. Popatrzyła na chłopaka , on chytrze się uśmiechnął jakby triumfował. Czarnowłosa ręką przetarła oczy.

- Tak nadal tu jestem - zaśmiał sie 
- A weź sobie stąd wyjdź 
- Jak mam wyjść skoro jeszcze nie wszedłem ? 
- Ależ ty śmieszny , dosypałeś mi coś i przez ciebie zemdlałam ! Nic już nie zjem !
- Francesca nic ci nie dosypywałem !
- Jasne , chce wracać do domu proszę ...
- Oj misiu zrozum , że teraz należysz do mnie 
- Nie jestem rzeczą - powiedziała ze łzami 
- Wiem bo jesteś o wiele ważniejsza i cenniejsza od czego kolwiek 
- Proszę , moi rodzice zapłacą , nikomu nie powiem 
- Nie mogę skarbie naprawdę , podaj hasło do facebooka
- Yyyy nie ?
- Bo ci konto schakuje uważaj lepiej 
- Ale po co ci mój facebook ?
- Chce sobie troszkę poczytać 
- Poczytaj se normalnie , hasła i tak nie dostaniesz palancie 
- Palancie , debilu , porywaczu ale ty mnie nazywasz
- Bo taka prawda , muszę do toalety ...
- Jedyneczka czy dwójeczka ? - zaśmiał sie 
- A gówno cie to obchodzi 
- Czyli dwa , te drzwi tu zielone 

Dziewczyna wstała i weszła do pomieszczenia , chłopak zaczął przeglądać jej profil , natknął się na jakaś sesje fotografa. Uważnie przeglądał zdjęcia.

 - Skarbie jesteś modelką ? - spytał jak wyszła 
- Yyy ... co ? - powiedziała zdziwiona
- No jakiś fotograf i sesja chyba , tak mi się wydaje  
- Aaa to. Nie rodzice chcieli zrobić ze mnie modelkę więc zapłacili komuś tam za sesję
- Już myślałem ,  że mam dziewczynę modelkę 
- A tu takie rozczarowanie bo nie ma modelki i nie ma twojej dziewczyny
- Wiesz jestem zaskoczony , myślałem że będziesz nieśmiała 
- Zawiedziony co psycholu ?
- Czy ja wiem , mam komu podgryzać
-  Hahaha bardzo śmieszne naprawdę
- Ale muszę przyznać że ładne są te zdjęcia 
- Ja tam nie wiem jestem nie fotogeniczna
- Dziewczynko o ciemnych włosach że co ?! 
- No tak 
- Czekaj nie ruszaj sie przez moment 

Dziewczyna stała bo się bała że znowu ją uderzy. Czuła przed nim jakiś respekt. Chłopak wyjął telefon i włączył aparat. Bez ustawiana zrobił zdjęcie.  

- No śliczna chodź tu i patrzaj 
-Mhm - Dziewczyna nieśmiele usiadła obok
- Jesteś naprawdę bardzo śliczna i cudnie wychodzisz na zdjęciach 
- Usuń to zdjęcie prosze ...
- Pf ... to moja nowa tapeta kiciu 
- Eh - westchnęła głośno 
- Fajnie , że mnie posłuchałaś  tak nie est lepiej ?
- Nie chce być twoją suczką ...
- Yyy kto tak powiedział ?
- Nie długo każesz mi chodzić na czworaka i lizać ci buty 
- Kochanie trzeba ograniczyć ci telewizje 
- Jasne - powiedziała cicho 
- Pamiętasz co ci powiedziałem na początku ?
- Że jestem twoją dziewczyną ...
- To też ale co innego , nie skrzywdzę cie naprawdę  
- Jakoś to zrobiłeś - powiedziała ocierając zły
- Bo mnie sprowokowałaś przepraszam aniołku 
- Chce do domu ...
- Jesteś już duża , uspokój się bo nie wrócisz do domu 
- Mam siedemnaście lat rodzice się martwią 
- Yyy ... nie masz osiemnastu ? 
- No nie mam , chce do domu błagam cie  
- Cholera będą kłopoty , już pewno policja cie szuka 
- I jestem z tego dumna 
- Chcesz jeść już dwudziesta 
- Nie zjem nic od ciebie trujesz mnie 
- Ej misiek ale musisz jeść 
- Nie będę ! Nie znoszę cie ! 
- Dobra to chodź ze mną do kuchni 
- Serio ? -spytała zaskoczona 
- Tak ale bez numerów mi prosze 
- Dobrze - uśmiechnęła sie 

Cieszyła sie że wyjdzie z tego pomieszczenia. Choć wiedziała że nie ucieknie to chciała stąd wyjść. Chłopak otworzył drzwi i wskazał ręką by wyszła. Delikatnie zrobiła parę kroków w przód zobaczyła że są na piętrzę. Spojrzała na bruneta. On spokojnie zszedł po schodach , zrobiła to sama. Była zaskoczona wystrojem domu i tym , że był tak dużo. Minęli salon i w końcu trafili do kuchni. Czarnowłosa miała pełno pytań , przez chwile poczuła sie swobodnie ale nie na długo. Chłopak podszedł do niej i posadził na blacie kuchennym , prawą dłonią dotknął jej ud. Dziewczyna dość głośno przełknęła ślinę.
______________________________________________________________________
Dzisiaj jest troszku dłuższy rozdział złapałam wenę z czego bardzo sie cieszę. 
Dziekuje za 2 komentarze od czytelniczek. Mam nadzieje że czyta opowiadanie więcej osób ale widząc po liczniku na dzień to chyba tak.  Miłego czytania :*

1) Co chce zrobić chłopak ?
2) Dziewczynie uda sie wydostać z budynku ?
3) Opowie o swoich uczuciach ?

4 komentarze:

  1. Jak zawsze świetny misia :*
    Jupi!Jestem puerwszym komentarzem :D
    1.Hmm...Nie wiem.Kolację :D
    2.Nie...Chyba...Albo Diego pójdzie z nią do sklepu odzieżowego :)
    3.No nwm.Tak od razu to chyba nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszam za opóźnienie, ale jestem ! ♥ Od teraz Cię obserwuje i nie będzie umykał mi żaden rozdział ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet nie wiesz, jak się cieszę,że wróciłaś. Czytałam wszystkie twoje opowiadania na pingerze i omal się nie rozpłakałam w niektórych momentach (a trochę ich było). Skąd bierzesz te wszystkie pomysły na dialogi? Są genialne i fabuła też.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana wena sama jakoś przychodzi i pomysły. Nie wiem skąd , po prostu siadam i pisze. To przychodzi z czasem. Są wzloty i upadki , ale wciąż staram się iść do przodu.
      Dziękuje za komentarz i miłe słowa.

      Usuń