- Dobra gwiazdeczko. Nie wkurzasz mnie niby.
- I ?
- Kara musi niestety być wiesz o tym ?
- Tak ... niestety ...
- Więc będziesz spać dzisiaj ze mną. Wtulona całym ciałem.
- Serio ? Tylko ? - Spytałam zaszokowana
- Tak. A i nago oczywiście.
- Co ?! - Krzyknęłam
- No i nie narzekasz jak cie obmacuje.
- Diego ...
- Ciii i tak to łagodna kara. Idź się myj.
Wstałam i poszłam do siebie. No cudna kara , naprawdę. Czy łagodna , nie jestem przekonana. Będzie mnie obmacywał , pewno będziemy uprawiać seks znowu. Nie mam już siły , czy on jest tak ślepy i tego nie widzi. Wzięłam gorącą kąpiel. Ubrałam jak zawsze koszulkę i dolną część bielizny. Poszłam do jego pokoju , siedział już bez bluzki i ten jego głupi uśmiech. Podejść i strzelić w ryj , marzenie.
- No gwiazdeczko. Teraz striptiz.
- Że co ?!
- Nie podnoś głosu na mnie.
- Przepraszam ...
- No dobrze. Dajesz. Ale powoli.
- Nie umiem ...
- Oj no ... powoli ściągasz koszulkę. Uśmiech i rzucasz ją w tył. Potem majteczki w dół i obracasz się tyłem. Schylasz po nie i wypinasz tyłek.
- Jak dziwka ...
- Moja dziwka gwiazdko.
- Nie pocieszasz ...
- Oj no ... staram się. No dajesz. Ale powolutku.
Chłopak zmienił pozycje , patrzył się na mnie jak piesek na ostatnią kość. Zaczęłam robić to co wcześniej powiedział. Trochę to trwało. Kłóciłam się , że nie chce tego robić. Po długim czasie , skończyłam. Powiedział bym do niego podeszła i obróciła się tyłem. Super , jeszcze będzie bicie. Tak jak myślałam , dwa razy uderzył mnie otwartą dłonią w pośladki. Potem nic , poczułam jego usta całujące miejsce uderzenia. Czułam się dziwnie , nie wiedziałam o co chodzi. Przyciągnął mnie do siebie za moje biodra
- No gwiazdko znakomicie.
- Fajnie ...
- Uśmiechniesz się dla mnie ? - Wyszeptał
- Nie umiem ...
- A jak ci powiem , że to koniec złej części kary ?
- Już ?
- Tak. Idziemy teraz spać.
- Gdzie tkwi haczyk ?
- Oj nie ma.
- Diego znam cie już troszkę.
- Oj no. Też śpię nago.
- Fajnie. To może od razu seks ?
- A chcesz ? Dla mnie to nie problem.
- Nie chce !
Zaczął się śmiać , też się uśmiechnęłam pod nosem. Wstał , ściągnął bokserki. Położył się , ja obok niego. Przypomniał mi o mojej każe. Niechętnie przytuliłam się do niego. Zastanawiałam się nad tym wszystkim. Nad tą , nie aż tak złą karą. Myślałam też o tym co czeka mnie jutro. Dzisiaj dzień dało się przeżyć. Jutro pewno będzie piekło.
________________________________________________________________
Rozdział V dedykuje ~Princessa Kornelia~
Więc rozdział dzisiaj iż sporo komentarzy. Ferie mam 1 - 14 luty dopiero.Nie wiem czy jednorazowo czy na stałe przybyli czytelnicy ,
ale serdecznie witam na moim blogu.
1) Dojdzie między nim do zbliżenia ?
2) Chłopak zmieni zachowanie w stosunku do Francescy ?
3) Kto zrobi rano śniadanie ?
1. Myślę, że nie, ale mam nadzieję, że dojdzie. :)
OdpowiedzUsuń2. Myślę, że jeszcze nie i szczerze mam taką nadzieję. :)
3. Myślę, że Diego <3
Ja doszłam na stałe i cieszę, się, że nic jej nie zrobił. Miłość rośnie wokół nas!
Kocham, że dodałaś tak szybko, może jutro też dwa rozdziały?:))
Ha ha nie wiem czy jutro w ogóle będzie bo mam zajęcia dodatkowe o 17 prawdopodobnie. A dzisiaj mi się pisać nie chce. Może jeden pod wieczór.
UsuńALE Diego słodki, normalnie tylko iść i się wyrzygać tęczą. Mam nadzieję, że ta słodycz szybko minie. :p
OdpowiedzUsuń1. Oby, i zależy jakiego? :D
2. Oby nie zmieniał zachowania, lubię jak taki z niego BAD BOY. Hahaha.
3. Mam nadzieję, że Fran.
Fajnie, że dodałaś tak szybko rozdział, w sumie miałam nadzieję,m że dodasz, ale jak ładnie po PLOSE o kolejny to chyba już za dużo?:'(
ALE ŚWIETNY ROZDZIAŁ!! NORMALNIE CZYTAM GO CHYBA SETNY RAZ!!! Fajna ta część i nie wim czemu dopiero teraz zaczęłam komentować, tak jakoś po prostu. Nie no najchętniej to po prostu czytałabym go bez przerwy, dodawaj jak najszybciej! OCZYWIŚCIE ŻYCZĘ CI DUŻO WENY, ABY CI JEJ W OGÓLE NIGDY NIE
OdpowiedzUsuńBRAKOWAŁO!!
a. Na razie chyba nie.
b. Jeszcze nie, ale może za niedługo. Normalnie biedna Fra, ale ja lubię go takiego wściekłego. :)
c. Wolę aby Diego czynił honory!
Weroniczka.
UsuńALE ZE MNIE POTWÓR! Ale ja tęsknię za tamtym Diego! Biedna Fran, uprzykrzam jej życie! :'(
OdpowiedzUsuńSpokojnie, spokojnie, ja zostaję na długo, długo. I mam nadzieję, że i ty również, miałam nadzieję, że pierwsza skomentuję, a tu proszę NIESPODZIANKA! Miło mi się czytało mimo, że to takie sweetaśne.
1. TAK!
2. BŁAGAM NIEEE! BAD DIEGO WRACAJ! HAHAHAHA.
3. Mam wielką nadzieję, że będzie do Francessca! :p
Kocham twoje opowiadanie i kurczę mam nadzieję, że będziesz jeszcze długo je pisała. Zamiast robić zadanie na polski, ja czekam na kolejny rozdział! To opowiadanie to mój nałóg, nooo! :) Dzięki wielkie, że to piszesz. I wróć mi mojego kochanego Złego Diegona xdd
Spoko rozdział.
OdpowiedzUsuń1. Tak.
2. NIE! OBY,OBY,OBY NIEEE!.
3. FRAN I TAKĄ MAM TEŻ OGROMNĄ, WIELKĄ, GIGANTYCZNĄ Nadzieję! :)
Szymon kurde nie wiem co napisac super księżniczko powodzenia w związku :(
OdpowiedzUsuń1.tak
2.tak jest ok
3.Diego
E szkoda gadać życie mi się wali :(
UsuńEh ... załóż nowe gg to pogadamy.
UsuńNienawidzę cię!!!
OdpowiedzUsuńMasz tak wielki talent że cię normalnie "nienawidzę"
Rozdział zajebisty i czekam na kolejny
Jejusiu, moja kuzynka od rana wysyła mi linka do twojego bloga. Nie mam konta, więc będę podpisywać się Cecylia, sama nie wiem czemu. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne opowiadania. Weny Ci życzę.
1. TAK!
2. NIE.
3. FRAN, WOLĘ ABY TO ONA BYŁA. Bo to znaczy, że Diego się nie wkurzy. :)
Jak Ci dużo czytelników doszło ... U mnie 11 komentarzy to marzenie :'(
OdpowiedzUsuń1. Nie wiem ...
2. Nie. Na razzie nie
3. Diego XD
Ja dziś krótko, bo nie za bardzo mam humor, ale cieszę się Twoim sukcesem :)
P.S Rozdział na Life changes every day :)
Mojaaa ty mordo ;*
OdpowiedzUsuńDziękuję za dedykację i dziękuję za zajebisty rozdział <3
Nauucz mnie tak cuuuuudownie pisać!! <3
No, no. Diego coraz bardziej łagodniejszy. I to mi się podoba ;) Ten Twój Szymon to nie miał racji że Fran sprzedadzą. No chyba że mnie strasznie zaskoczysz i jednak będzie taka scena ;3 A potem Diegosław ją odbierze <3 Asz siem zauroczyłam ;3
To teraz pytanka:
1) No zaskocz mnie :D. Chyba tak ;)
2) Oczywiście! Przecież jeszcze serca nie stracił :)
3) Honorowy, wspaniały i piękny Diegosław ;3
No to tylko życzyć weny i czekać na kolejny ;*
Ps. Jak byś chciała coś poczytać o Fedemile to zapraszam ;* : http://fedemilaforever.blogspot.com
to był tylko pomysł z tym sprzedaniem XD
UsuńJoł :P Ale ty tak napisałeś :>
Usuń