wtorek, 19 stycznia 2016

Rozdział 6

Obudził mnie krzyk. Otworzyłam wystraszona oczy. Mniej więcej na środku pokoju stał jakiś chłopak. Pierwszy raz go widziałam. Diego mocniej mnie przytulił i przykrył dokładniej kołdrą. No tak oboje byliśmy zupełnie nadzy. Mężczyzna posłał nam swój uśmiech. Rękami pokazał drobną imitacje seksu. Chciałam się zapaść pod ziemią.

- Co budzisz ludzi ? - Zaśmiał się Diego
- Sorry dzisiaj czwartek to wbijam. Kupiłem nawet po drodze zapiekankę. Nie sądziłem jednak , że będziesz spał z dziwką.
- Moja dziwka to z nią śpię. 
- No ładna nie powiem. 
- Bardzo. Więc to Francesca , a to mój kumpel Krystian.
- Hej ... - Powiedziałam cicho
- Wyjdź na chwile , musimy się ubrać. 
- Spoko , ostro widzę jak nadal nago.
- Wyjdź ! - Diego rzucił go poduszką
 
Gdy chłopak wyszedł , wstał i zaczął się ubierać. Z szafy wyjął cichu dla mnie. Swoją drogą , nie wiem kiedy je kupuje skoro ciągle jest w domu. Gdy się ubrałam , jak zawsze założył mi jakąś opaskę. Nie wiem czemu wciąż je zakłada. Złapał mnie za rękę i pociągnął za sobą. Zeszliśmy na dół , Krystian siedział na kanapie z jakimś kartonem. Diego podszedł do niego , ja stałam niedaleko stołu w miejscu gdzie mnie zostawił. Patrzyłam co wyciąga.

- Stary wiesz jak ciężko to znaleźć ? - Powiedział chłopak 
- Wiem dlatego poprosiłem ciebie. - Spojrzał na mnie Diego
- No , chyba wszystko. 
- Podejdź gwiazdeczko to wszystko dla ciebie. 
- Dla mnie ? - Powoli do niego podeszłam 
- No wprowadzimy trochę fajnych rzeczy do kar.
- Yyy ... - Byłam zmieszana 
- Klamerki , bicz , sexy bielizna mmm ...
- Diego ... 
- Tak ? Masz jakieś ale ?
- Nie ...
- Tak myślałem kochanie. 

Czyli moja intuicja mnie nie myliła. Bicz serio. Sadysta jakiś. Psychol z niego , że go to kręci. Może jeszcze razem mnie wezmą. Mam nadzieje , że tym razem się mylę. Muszę teraz uważać , ma mnie w garści. Każdy mój błąd będzie mnie zbliżać do tej okrutnej kary. Jestem bezsilna wobec niego , nie mam szans. Muszę znaleźć w kimś oparcie. Krystian na takiego nie wygląda. Chociaż jakbym się postarała , może uda mi się go jakoś uwieść. Tak muszę spróbować , jak się nie uda trudno i tak nie mam już nic do stracenia. Diego jak się postara , wypróbuje swoje nowe zabawki. Chłopak wziął pudło i poszedł z nim na górę.

- Jesteś Włoszką ? - Spytał Krystian 
- Moja mama jest Włoszką. 
- Widzę właśnie , masz trochę włoską urodę. Jesteś tutaj miesiąc ?
- Tak mniej więcej.
- Bzykasz się z nim codziennie ?
- Yyy ...
- Oj no powiedz nie krępuj się. Lubisz być dziwką ?
- Em ...
- Mhm czyli się skrępowałaś rozumiem. Palisz ?
- Nie ...
- Spoko. 

Chłopak wyjął papierosa z kieszeni i zapalił go. Nie wyszedł z domu , nadal siedział na kanapie. Poczułam jak brunet tuli mnie od tyłu. Po chwili podszedł do Krystiana i wziął przysłowiowego bucha od jego fajki. Przyciągnął mnie do siebie tak , że wylądowałam na jego kolanach. Nie wyrywałam się , nie było po co.

- Ty masz tą fajną fajkę ? - Spytał 
- Mam. - Wyjął elektrycznego papierosa Krystian 
- Wkład jest ?
- Tak.
- Super , gwiazdeczko popatrz na mnie. 
- Po ... - Nie zdążyłam dokończyć bo dmuchnął mi dymem w twarz 
- Mmm ... - Powiedział Krystian 
- I ? - Ponownie dmuchnął , zaczęłam kaszleć 
- Weź ... 
- Wezmę wieczorem , teraz wdychaj.
- Weź bo się naćpa. - Zaśmiał się Krystian 
- O to mi chodzi debilu ! 
- Aaaa ... 
- Nie uciekaj , wdychaj ładnie bo będzie kara.  

Po jeszcze trzech dmuchnięciach chyba mu się znudziło. Zaczął szpanować , robił kółka z dymu lub wypuszczał go nosem. Raz mu się nie udało i zaczął kaszleć. Nie powstrzymałam się , wybuchłam głośnym śmiechem , Krystian zaraz po mnie.

- To żeś się popisał. - Powiedział 
- Cicho , nie tak poszło. 
- Takie życie ,  jak się przed nią popisujesz nie wychodzi.
- Okej ...
- Daj pokaże ci jak to się robi. I oddajesz za narkotyki !
- Spoko luzik. 

Następny zaczął się popisywać. Patrzyłam na te kółka , które robił. Zaczęło mi się strasznie w głowie kręcić. Diego zaczął się trochę śmiać. Przyłożył dłoń do tyłu mojej głowy , zrobił tak że głowę miałam opartą o jego ramie. Gładził mnie ręką po włosach.  ________________________________________________________________

Rozdział VI dedykuje Patrycji

No proszę , rozdział na szybko. Chwilowy brak weny , ale może wróci. Przypominam , że możecie sobie zamówić dedyk wchodząc w zakładkę po lewej stronie. Kolejny w czwartek bo jutro świętuje.

1) Dziewczyna zemdleje ?
2) Krystian prześpi się z Francescą ?
3) Jaką sprawę będzie musiał załatwić Diego przy pomocy Fran ?

17 komentarzy:

  1. świetny rozdział|! Bardzo mi się podobał i cieszę się, że jest dziś! :))
    1. Nie.
    2. Myślę, że nie, ale daję 50%
    3. Nie mam zielonego pojęcia! :'(
    Weroniczka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam nadzieję na jakieś akcje, a tu proszę Fran ma luzik? Bardzo miło mi się śmiało, to znaczy czytało, bo trochę miałam ubaw, a jak będzie dużo komentarzy to dodasz dzisiaj? ;)
    Świetnie piszesz i no po prostu ŚWIETNIE!
    1. NIE.
    2. O TAK!! :P
    3. Nie mam pojęcia, ale mam nadzieję, że to nie będzie wiązane z burdelem. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. GENIALNY ROZDZIAŁ, NORMALNIE MAM WRAŻENIE, ŻE ZARAZ SIĘ ZSIKAM Z RADOŚCI!
    Super rozdział i te zabawki, normalnie nie mogę się doczekać +18, haha. Nie wyżyte dziecko ze mnie! Baty, bicze oł lol. Nie mogę się doczekać następnego xdd
    1. Mam nadzieję, że nie.
    2. OBY TAK! Może Dieguś się wnerwi? :D
    3. Nie wiem kompletnie nic na ten temat. ;)
    Weny życzę ci! :DDD

    OdpowiedzUsuń
  4. Kuzyneczk jak już mówiłam wysłała mi linka do twojego opowiadania i nie mogę się doczekać następnego rozdziału. Jak ja lubię jak to piszesz, kocham te momenty jak Diego się wkurwi. Jezuniu, zabaweczki, zabaweczki, huhu.
    Pozdrawiam cię, Cecylia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zajebisty rozdział czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy rozdział, masz talent do pisania dla dorosłych. xdd
    x NIE
    x MAM NADZIEJĘ.
    x NI WIM

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny rozdział.
    x NIE
    x MAM NADZIEJĘ.
    x NI WIM

    OdpowiedzUsuń
  8. Łał komentarz od mnie, święto?
    Rozdział genialny oczywiście
    1) Może? Najpewniej tak
    2) Niewiem jak Diego się wkurzy i oberwie Krystian to tak, a jak Diego uderzy Fran. To cię znajdę nie zabije ale pokiereszuje
    3) A na to ot już ja się nie wypowiem bo nie wiem
    Dobra życzę weny i papa bo nie wiem kiedy znów skomentuje
    Pozdrawiam Natalia 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. :(

    1. Tak
    2. Pewnie tak
    3. Nie wiem

    OdpowiedzUsuń
  10. SZYMON NO PROSZĘ CZYŻBY PANIENKA OGLĄDAŁA 50 TWARZY GREYA?BICZE ZABAWECZKI NO NO CIEKAWIE NIEMOGE SIĘ DOCZEKAĆ AŻ ICH "UŻYJESZ" Q OPOWIADANIU CZEKAM CZEKAM DO TEGO MOMĘTU CZY MI SIE WYDAJE CZY DZIŚ MASZ URODZINKI ???
    1.TAK
    2.TAK
    3.NIEWIEM ALE TY WIESZ
    JEŻELI DZIŚ MASZ URODZINKI TO
    Urodziny obchodzisz dnia dzisiejszego?
    Więc Ci życzę wszystkiego najlepszego,
    nadziei w sercu, wiary w samego siebie,
    trafnych zrządzeń losu, ile gwiazd na niebie,
    morza radości i bezkresnej miłości.

    Tego wszystkiego życzy Ci…SZYMON I DEMON :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Julka tak wiem dawno mnie niebyło ale nadrobię super jestem ciekawa poco ci te klamerki 0-0 mam nadzieje że zaspokoisz moją ciekawość
    1.tak
    2.tak
    3.niewiem

    OdpowiedzUsuń
  12. właśnie też jestem ciekawa po co ci te Klamerki strasznie nie daje mi to spokoju calutką noc praktycznie o tym myślałam
    1.tak
    2.tak
    3.niemam pojęcia

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale ty mnie zaspokajasz! O jejciu całą noc myślałam o BAD Diego i o tych batach i klamerkach. umm.. normalnie ja niewyżyte dziecko. Ale uwielbiam jak opisujesz te rzeczy. Normalnie mam nadzieję, że Diego wykorzysta na naszej Fran swoje umiejętności. :P Wszystkiego najlepszego, oczywiście!
    z TAK
    zz MAM NADZIEJĘ
    zzz Może jakiś burdel, haha. No ciekawe, ciekawe.
    STOLATSTOLATSTOLATŻYCZĘCI

    OdpowiedzUsuń