poniedziałek, 30 maja 2016

Rozdział 23

••• Francesca •••

Otworzyłam powoli oczy chociaż tak naprawdę mi się nie chciało. Straszliwie bolała mnie głowa , jeszcze jakaś lampa na mnie świeci no proszę was. Usiadłam i ją wyłączyłam. Rozglądnęłam się i próbowałam sobie coś przypomnieć jednak jest tylko pustka w głowie i dziwne piszczenie. Do pomieszczenia wszedł jakiś facet w kitlu.

- Dzień dobry jak się pani czuje ?
- Eee ... 
- Rozumiem. Przyjmowała pani narkotyki sama czy ktoś podał ?
- Narkotyki ?
- Rozumiem , że podał. Ciąża jest bezpieczna. 
- Yyy ...
- Niech pani odpoczywa zaraz przyjdzie gość.
- Kto ?
- Pani narzeczony. 
- Mój kto ? 

Dziwny facet wyszedł , położyłam się i czekałam. Nie wiem co się dzieje , jakie narkotyki , narzeczony i ciąża. O czym ten gość w ogóle do mnie mówi. Po chwili wszedł jakiś chłopak. Czułam , że go znam ale nie wiem kim jest. W oczy rzucił mi się pierścionek , który miał na placu.
- Hej jak się czujesz ?
- My się znamy ?
- Lekarz mówił , że będziesz mieć problemu z pamięcią. Jestem Leon twój narzeczony spotykamy się od trzech lat i będziemy mieli dziecko.
- Nie za szybko ?
- Nie misiu.
- Diego ...
- Co ?
- Diego ! Musze do Diego ! 
- Spokojnie on już siedzi nie będzie cie prześladował.
- Co ?
- Chciał cie zgwałcić misiu. 
- To czemu pamiętam jego imię ?
- Nie wiem. Kupie ci sok. 
- Okej ...

Ten cały Leon wydaje się dziwny i kim jest Diego. Widzę coś przez mgłę , ale bardzo mało jedynie jego zarysy twarzy. Może rzeczywiście mnie prześladował i dlatego tak to pamiętam. Ważne , że jest przy mnie mój narzeczony , o ile w ogóle nim jest.
 _________________________________________________________________
Kolejny króciutki rozdział.

1) Co planuje Leon ?
2) Diego otrząśnie się i przyjedzie do Francescy ?

4 komentarze:

  1. Co za podstępny człowiek. Wykorzystał fakt, że ona nic nie pamięta i wmówił jej, że jest jego narzeczoną. Jak się Fran dowie o jego kłamstwie to będzie źle.
    Co mu to da? Nic.
    Fran pamięta Diego, ale nic więcej nie wie. Jak długo to potrwa?
    Zajebisty.

    1. Nwm
    2. Nie

    Maddy ❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Co ja tu przed chwilą przeczytałam wbiło mnie w ziemię.
    Dlaczego ona straciła pamięć?
    Ale dobre jest to że pamięta Diego, a nie tego idioty co wykorzystuje to że straciła pamięć i wymamia jej niestworzone historie miłosn XD
    Ale i tak rozdział jest mega i gdyby nie moja przyjaciółka nie dowiedziała bym się, że jest taka świetna pisarka co piszę tak zajebiste ale też momentami wkurzające opowiadania (tym momentem był oto ten rozdział)
    1. Ta, Verdas i jego ciemne sprawy. Rozkocha, zgwałci i pożyci XD
    2. Na pewno, ale nie za szybko.

    Masz we mnie stałą czytelniczkę.
    Buziaki
    Klara ❤

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny :*
    Jejciu jak dawno mnie nie było , ze aż się stesknilam za twoim stylem pisania :* Co za ciul za przeproszeniem :* Jak można wmówić jej , ze jest jej narzeczonym :* Czekam na next i zapraszam do siebie :
    http://giveyoumeheart.blogspot.com/2016/05/rozdzia-8-nie-maa-komplikcja.html?m=1

    Wpadaj do mnie na konkurs , fajnie by bylo przeczytac coś twojego ;)
    http://mojeoneshoty.blogspot.com/2016/05/konkurs-na-one-shota-2.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  4. Nieee nie rób Leoncescy bo zamorduje prosze cie !
    1) hmm będzie chciał wziąźć z nią "ślub" i ją w sobie rozkocha ale jej wróci pamięć rzuci go i wróci do Diego
    2) no jasne że tak tylko byś mi tu zrobiła że nie to foch ;(
    Nie rób nigdy wiecej Leoncescy !!!! Pozdrawiam Klaudiaa

    OdpowiedzUsuń