••• Diego •••
Usiadłem obok niej. Spokojnie siedziała patrząc na mnie. Czułem coś
dziwnego m jakby coś mnie do niej przyciągało. Jakbym znał ją od dawna i
zobaczylibyśmy się dopiero po latach. Do tego jej zajebisty charakter
sprawia , że podoba mi się coraz bardziej. Położyłem dłoń na jej
policzku i powoli zbliżałem się do jej ust ...
- Yyy co ty robisz ? - Usłyszałem nagle
- Nic , sorry o czym gadaliśmy ?
- Z tobą jest coś nie tak ?
- W sensie ?
- Zachowujesz się jakoś dziwnie jakbyś coś jarał.
- Aaa brałem narkotyki parę minut temu.
- Ćpun.
- Wiem. Dobra ja idę , widzimy się potem.
- Ej czekaj ! Ja chcę stąd iść !
- Masz gdzieś w szafce chyba kartki i coś do pisania.
- Ty żartujesz tak ?
- Wpadnę potem. Aaa i ja nigdy nie żartuję.
Zamknąłem drzwi na klucz i spokojnie zszedłem na dół. Muszę się ogarnąć bo mi odbija. Przecież ja chciałem ją pocałować , a to do mnie nie podobne. Serio namieszała mi ostro w głowie i to wcale nie zaczyna mi się nie podoba.
••• Violetta •••
Około osiemnastej , postanowiłam pójść na spacer. Miałam ochotę przejść się do parku z myślą , że dzięki temu do głowy przyjdzie mi pomysł na nową piosenkę. W oddali zobaczyłam jakieś chłopaka , po paru krokach poznałam , że to Leon. Nie miałam ochoty z nim gadać.
- Hej Viola.
- Leon daj spokój. - Wyminęłam go
- Ej , co jest ?
- Nic.
- To czemu tak mnie zlałaś ?
- Przyjaźnisz się z moim bratem nie ze mną.
- Ale pogadać chyba można ?
- Nie mam czasu.
- Gdzie idziesz ?
- Leon ! Szczerze ? Nie mam ochoty z tobą gadać !
- Bo ?
- Okłamałeś mnie ! To było po to by porwać Francesce !
- Ciszej ! - Zasłonił mi usta
- Zostaw mnie i się do mnie nie odzywaj.
- Masz racje , Diego mnie poprosił bym cie zagadał.
- Tak czułam ...
- Idziesz do parku ?
- Tak.
- Tam jest pełno dzieci.
- Kurczę ...
- Może pójdziemy nad rzekę ?
- My ?
- Muszę pomyśleć , a ty tam odpoczniesz ?
- Dobra.
Nie do wiary do czego jest zdolny mój brat. Prosił Leona by mnie zagadał bo tak było mu prościej. Muszę w końcu go otrząsnąć , dobra sprzedaje te narkotyki , okej jego życie. Ale co mu zrobiła ona ? Chce udowodnić wszystkim , że jest najlepszy na świecie. Usiadłam z Leonem na pomoście.
- Co robisz ?
- Mam napisać piosenkę do szkoły.
- Pomóc ci ?
- Wiesz ... myślę że nie znasz się na muzyce.
- Oj nie znasz się moja droga.
- Nie wymyślaj ty i muzyka ?
- Powiedz, czego chcesz i nie prowokuj moich łez. Nie grasz ze mną ,
tworząc złudzenie. Powiedz mi słowa , które mówią prawdę.
Nie obiecuj rzeczy , które się nie zdarzą.
- Wow ... Leon to jest ...
- Dzięki to co pomóc ci ?
- Tak ...
- Widzisz daj czasem się zaskoczyć i sobie pomóc.
Leon pomógł mi napisać całą piosenkę. Nie sądziłam , że ma talent muzyczny , nie widać tego po nim. Spędziłam z nim chyba godzina , potem rozeszliśmy się w swoje strony. Nie pomyślałabym , że może być taki spokojny , bez mojego brata jest całkiem inny. Jestem bardzo mile zaskoczona taką zmianą.
••• Leon •••
Przez przypadek spotkałem Violettę. Udało mi się ją namówić na wspólny spacer , nawet pomogłem jej napisać piosenkę. Jest ciekawą osobą , a co najlepsze w ogóle nie jest podoba do Diego. Właśnie czekam na niego w salonie.
- Chcesz piwa ?
- Nie dzięki. Jak z tą nową ?
- Nic się nie dzieje , jest normalnie.
- Zaliczyłeś ?
- Jeszcze nie. A ty co dziś robiłeś ?
- Ja ? W sumie nic konkretnego.
- Z kimś się widziałeś ?
- Nie , tak sobie tylko chodziłem po mieście.
- I nic ?
- Nie zaliczam jak ty to powiedziałeś !
- Dalej jesteś obrażony ? Wymskło mi się.
- Jasne ...
- No serio. Dobra ja spadam do mojej.
- Czyli dzwoniłeś po co ?
- Tak z nudów.
- Boże Diego , a ja tutaj lazłem.
- Wiem , że jestem święty , ale nie aż tak by być panem świata.
- Lecz się !
Trzasnąłem drzwiami wychodząc. Popierdolony typ. Szedłem tutaj taki kawał i po co ? By zamienić parę słów z tym matołem. I po co ja się w ogóle z nim kumpluje. Miałem już wchodzić do domu , gdy zobaczyłem Violette. Nie wyglądała najlepiej. Podszedłem do niej , zauważyłem że płacze. Od razu się we mnie wtuliła.
________________________________________________________________________
Eee ... nie mam weny na Diecescę. Więc dziś coś dla fanów Leonetty.
Przy następnym mam nadzieje będę już mieć pomysły.
1) Dlaczego Violetta płaczę ?
2) Leon zerwie znajomość z Diego ?
3) Diego prześpi się z Francescą ?
Około osiemnastej , postanowiłam pójść na spacer. Miałam ochotę przejść się do parku z myślą , że dzięki temu do głowy przyjdzie mi pomysł na nową piosenkę. W oddali zobaczyłam jakieś chłopaka , po paru krokach poznałam , że to Leon. Nie miałam ochoty z nim gadać.
- Hej Viola.
- Leon daj spokój. - Wyminęłam go
- Ej , co jest ?
- Nic.
- To czemu tak mnie zlałaś ?
- Przyjaźnisz się z moim bratem nie ze mną.
- Ale pogadać chyba można ?
- Nie mam czasu.
- Gdzie idziesz ?
- Leon ! Szczerze ? Nie mam ochoty z tobą gadać !
- Bo ?
- Okłamałeś mnie ! To było po to by porwać Francesce !
- Ciszej ! - Zasłonił mi usta
- Zostaw mnie i się do mnie nie odzywaj.
- Masz racje , Diego mnie poprosił bym cie zagadał.
- Tak czułam ...
- Idziesz do parku ?
- Tak.
- Tam jest pełno dzieci.
- Kurczę ...
- Może pójdziemy nad rzekę ?
- My ?
- Muszę pomyśleć , a ty tam odpoczniesz ?
- Dobra.
- Co robisz ?
- Mam napisać piosenkę do szkoły.
- Pomóc ci ?
- Wiesz ... myślę że nie znasz się na muzyce.
- Oj nie znasz się moja droga.
- Nie wymyślaj ty i muzyka ?
- Powiedz, czego chcesz i nie prowokuj moich łez. Nie grasz ze mną ,
tworząc złudzenie. Powiedz mi słowa , które mówią prawdę.
Nie obiecuj rzeczy , które się nie zdarzą.
- Wow ... Leon to jest ...
- Dzięki to co pomóc ci ?
- Tak ...
- Widzisz daj czasem się zaskoczyć i sobie pomóc.
Leon pomógł mi napisać całą piosenkę. Nie sądziłam , że ma talent muzyczny , nie widać tego po nim. Spędziłam z nim chyba godzina , potem rozeszliśmy się w swoje strony. Nie pomyślałabym , że może być taki spokojny , bez mojego brata jest całkiem inny. Jestem bardzo mile zaskoczona taką zmianą.
••• Leon •••
Przez przypadek spotkałem Violettę. Udało mi się ją namówić na wspólny spacer , nawet pomogłem jej napisać piosenkę. Jest ciekawą osobą , a co najlepsze w ogóle nie jest podoba do Diego. Właśnie czekam na niego w salonie.
- Chcesz piwa ?
- Nie dzięki. Jak z tą nową ?
- Nic się nie dzieje , jest normalnie.
- Zaliczyłeś ?
- Jeszcze nie. A ty co dziś robiłeś ?
- Ja ? W sumie nic konkretnego.
- Z kimś się widziałeś ?
- Nie , tak sobie tylko chodziłem po mieście.
- I nic ?
- Nie zaliczam jak ty to powiedziałeś !
- Dalej jesteś obrażony ? Wymskło mi się.
- Jasne ...
- No serio. Dobra ja spadam do mojej.
- Czyli dzwoniłeś po co ?
- Tak z nudów.
- Boże Diego , a ja tutaj lazłem.
- Wiem , że jestem święty , ale nie aż tak by być panem świata.
- Lecz się !
Trzasnąłem drzwiami wychodząc. Popierdolony typ. Szedłem tutaj taki kawał i po co ? By zamienić parę słów z tym matołem. I po co ja się w ogóle z nim kumpluje. Miałem już wchodzić do domu , gdy zobaczyłem Violette. Nie wyglądała najlepiej. Podszedłem do niej , zauważyłem że płacze. Od razu się we mnie wtuliła.
________________________________________________________________________
Eee ... nie mam weny na Diecescę. Więc dziś coś dla fanów Leonetty.
Przy następnym mam nadzieje będę już mieć pomysły.
1) Dlaczego Violetta płaczę ?
2) Leon zerwie znajomość z Diego ?
3) Diego prześpi się z Francescą ?
No i co dalej???
OdpowiedzUsuńPocałują się ?
A tak poza tym..cudowny rozdział..
Czekam na kolejny !
martyna!!!!!!
OdpowiedzUsuńhej hej hej
co u cb ?
1.Leon.. ty ty znajdę cie
2.tak
3.tak
będzie zły Dieguśio ??? i kiedy next
Bedzie zly Diego i jak będzie więcej komentarzy dodam nowy rozdział
OdpowiedzUsuńAleksandra sorki<3
OdpowiedzUsuńszybciutko ale rozdział mua :*
1.Leonie,,, my chyba mamy do pogadania
2.tak
3.tak
fajnie wiosna nam się zaczęła deszczyk pada
autobusy nie jeżdżą ale przynajmniej rozdział
cudny
LOVE DIECESCA CZOŁEM !
OdpowiedzUsuńROZDZIAŁ O MÓJ BOŻE !!!
CUDOWNY NORMALNIE
SZACUN ŚLICZNIE PISZESZ I
NIE JEST TO NUDNE TAK JAK
NIEKTÓRZY PISZĄ
NIE MYŚLAŁAŚ NAD KSIĄŻKĄ ?
NAPEWNO BYM JĄ PRZECZYTAŁA xd
1,COŚ ZŁEGO??
2,TAK
3.TAAAAAK
POZDRAWIAM MIŁEGO WEEKENDU :}
Owszem myślałam i nadala myślę o książce:)
UsuńHej to ja
OdpowiedzUsuń1 nie wiem możesz jest jej przykro
2 Tak
3 Tak
Rozdział super <3
p.s jutro samego rana dokończę czytanie <3
Wera
<3
OdpowiedzUsuń