••• Francesca •••
Leże na łóżku w tej samej sali i próbuje sobie coś przypomnieć. Widzę coś przez mgłę , jakieś twarze i ludzi. Nie wiem jednak kto to może być. Jeśli chodzi o tego gościa co u mnie był to nie zgodziłam się z nim pójść. Jestem dorosła i mimo tego , że nic nie pamiętam nie mogą mnie do tego zmusić. Weszła do pomierzenia jakaś dziewczyna.
- Hej jestem Megan.
- Hej ... my się znamy ?
- Tak. Znaczy nie ... tak jakby.
- Czyli ?
- To długa historia. Muszę zabrać cie do chłopaka.
- Nie trzeba. Leon już tutaj był.
- Leon ?
- A nie ?
- Raczej Diego. - Rzekła
- Diego ?
- No raczej miłosne love story.
- Nic nie czaje ...
- Czekaj ... tu pisze , że straciłaś pamięć.
- No bo tak jest ?
- Ups ... masz numer do Diego ?
- Nie mam telefonu i kto to Diego ?
- Gość , który uwolnił cie z burdelu i chyba chodzicie.
- Skąd !
- Oj zaraz ci wyjaśnię.
Dziewczyna wyszła. Fajnie kolejna niezidentyfikowana postać. Wstałam wciąż się zastanawiając kto tak naprawdę mówi prawdę. Zjadłam śniadanie i zjawił się Leon. Nigdzie nie chciałam z nim iść.
- Jaka w ogóle Megan co ? - Spytał
- Jakaś tam , ufam jej.
- Francesca to normalne mówiłem ci tak jak z Diego.
- Ona mówi , że z nim chodzę.
- Aaa wiem już ! To ta jego siostrzyczka.
- Diego ?
- Tak. Proszę chodźmy.
- No dobrze.
Podszedł do mnie i chciał mnie pocałować. Zamknęłam oczy i uderzyłam go. To był sprawdzian. Tak jak się domyślałam oddał mi. Uderzył mnie otwartą dłonią w policzek. Może nic nie pamiętam , ale nie jestem wcale głupia. Wyszłam z sali i podbiegłam do nowo poznanej dziewczyny , która gadała przez telefon.
- On tutaj jest. Zabierz mnie stąd !
- Kto ?
- Leon ....
- Musimy załatwić wypis.
- To chodźmy.
- Wiem , że trudno ci w to uwierzyć , ale jestem twoją siostrą.
- Mam rodzeństwo ?
- Tak jakby.
Załatwiłyśmy wszystkie papiery i wyszliśmy na dwór. Tam wsiadłyśmy do samochodu. Nie wiem gdzie jedziemy , ale po incydencie z Leonem wole jechać z nią. Dojechaliśmy do domu. Na schodach siedział załamany chłopak.
- Chyba jest smutny. - Powiedziałam
- Właśnie widzę. Pociesz go.
- Spróbuje. - Podeszłam do niego
- Przepraszam. Coś się stało ? - Uniósł głowę do góry
- Fran ... - Rzekł drążącym głosem
- Ja ?
- Francesca ! - Mocno mnie przytulił
- Megan ? Kto to ? - Zaśmiałam się
- Diego. Ona straciła pamięć.
- Co ?! Dziecko ?! - Dotknął mojego brzucha
- Wszystko z nim w porządku. To z tobą jestem w ciąży ?
- Yyy ... można tak powiedzieć. Kiedy jej przejdzie ?
- Nie mam pojęcia.
- Dziękuje Meg. - Powiedział
- Głodna ...
- Już Fran. Chodź Megan z nami.
Złapała mnie za rękę. Spojrzałam na Megan , która poszła z nami. Całkiem już nie wiem o co w tym wszystkim chodzi. Usiadłam z moją siostra (?) i po chwili Diego mój chłopak (?) przyniósł jakieś kanapki. Objął mnie ręką , a jego uśmiech nie schodził z twarzy. Gdy zjadłam uderzyłam go otwartą dłonią by znowu sprawdzić.
- Auć ? Jak nie smakują mogłaś powiedzieć.
- Przepraszam ! - Wtuliłam się
- Za to było co ? - Zaśmiał się
- Bo Leon mi oddał.
- Kto ?
- No podobno mój chłopak.
- Jak to ?
- Nie wiem.
- Leon ! - Krzyknął
- Co znowu ? - Stanął jak wryty
- To nie on. - Powiedziałam
- Leo u niej był jako ty. Znaczy chyba tak ?
- No miał taką obrączkę.
- Zabić gnoja ? W ogóle hej śliczna panno. - Powiedział do Meg
- Witam. - Pomachała mu
Po tym całym dniu pełnym przygód zasnęłam w ramionach Diego. Wciąż się uśmiechał i mówił jak tęsknił. Opuszkami palców gładził moje ramie. Czuje , że go znam. W końcu tylko jego imię pamiętałam , nie mógł mnie skrzywdzić bo bym go nie kojarzyła.
________________________________________________________
Sorki , że wczoraj brak. Dzisiaj jest.
Kolejny chyba koło środy. Przepraszam , że tak rzadko są.
1) Leo pojawi się ponownie ?
2) Leon zakocha się w Megan ?
3) Diego będzie pilnował Francescy ?
Czyli to Leo podszywał się pod Leona i był u Fran. Co za dupek.
OdpowiedzUsuńFran wróciła do Diego. Pamięci nie odzyskała, ale to kwestia czasu.
Świetny.
1. Tak
2. Nie
3. Tak
Maddy ❤
Hej to ja xD . Klaudia !Ja tylko na chwilke ... JejEEE DIECESCAA !
OdpowiedzUsuńMAM NADZIEJE ŻE FRAN wkońcu odzyska pamięć i będzie z Diego 💓
1)ta
2)tak
3) tak
Kocham ten rozdział!!! Jest Diecesca!
OdpowiedzUsuńNie ale czytając twoje poprzednie historię (całą pierwszą, połowę drugiej) to zepsujesz moją Diecesce. Nie, a ja myślałam, że to Verdas a to jego brat bliźniak. Uuu Verdasik robi słodkie oczka do Megan.
1) No może, ale z dala od Fran i Diego
2) Tak, muszą być razem. Będą taką słodką parą.
3) No oczywiście.
Czekam na kolejny i lecę kończyć czytać tą twoją drugą historię.
Buziaki
Klar <3
Alex jest coś żeby się z tb skontaktować ??
OdpowiedzUsuń1.a czemu nie ?
2tsa
3.jasne ze nie wiem ale raczej tagh
to co kicia :* jest jakiś sposób trzymaj się :)