••• Francesca •••
Gdy usłyszałam co mówi ... nie wiedziałam co się dzieje ... nie wiedziałam jak mam się zachować ... Skąd on może to wiedzieć , tego nie ma nigdzie zapisanego. Co jest jakimś czarodziejem ? Poszedł do jasnowidza ? Przecież to niemożliwe.
- I cisza. - Głupio się uśmiechnął
- Nie wiem o czym mówisz ...
- I po co udajesz ? Co ci to niby da ?
- Ja ...
- Już nic nie mów. Idź na górę wejdź do pokoju z czarnymi drzwiami.
- Diego co ty robisz ? - Spytał chłopak obok
- Nie ważne. Idź.
Chciałam coś powiedzieć , ale skarcił mnie wzrokiem. Posłusznie poszłam na górę w poszukiwaniu czarnuch drzwi. W środku było jedynie łóżko. No tak ... można się domyśleć co będziemy robić. Usiadłam spokojnie i myślałam nad tym wszystkim.
••• Leon •••
Nie wiem i szczerze nie chce wiedzieć co planuje Diego. Nagle z dupy mówi do niej Andrea. Przecież to nie ma sensu. Jego logika nie ma sensu , oddaje ją a potem chce odzyskać. Wiedziałem , że jest z nim coś nie tak , no ale bez przesady.Violetta nie wracała , zacząłem jej szukać , zobaczyłem szatynkę na schodach.
- Wszystko w porządku ?
- Leon ... wystraszyłeś mnie ... tak ... - Otwarła łzy
- Przede mną nie musisz udawać , powiedz mi będzie ci lepiej.
- Bo Camila ma do mnie pretensje. Że robię z siebie gwiazdę i w ogóle.
- Jest zazdrosna , nie przejmuj się.
- Nie rozumiesz ... to tak jakbyś pokłócił się z Diego ...
- Zaufaj mi. Przyjaźń męska jest inna od waszej my się sobie nie zwierzamy.
- Brakuje mi jej , nie chce się z nią kłócić ...
- To się pogódźcie.
- To nie jest takie proste.
- Bo laski są dziwne.
- Przepraszam czy ty mnie obrażasz ?
- To nie tak ...
- Jednak tak to zabrzmiało.
- Oh Violu ...
Zacząłem jej wszystko tłumaczyć. Nie chciałem by była smutna. Spytała jak poznałem się z Diego. Poświęciłem czas by jej to opowiedzieć. To była moja szansa na zbliżenie się do niej. Zaproponowałem jej spacer , po krótkim namyśle zgodziła się. Dziewczyna szła bardzo powoli.
- Powinnam ją przeprosić ?
- Jeśli uważasz , że to odpowiedni moment to tak.
- Powiedzieć jej prawdę ? No ... o nas ?
- Nie ... laski to plotkary chociaż się przyjaźnicie zaufaj mi.
- Dziękuje Leon.
- Violetta ... czy już wiesz co do mnie czujesz ?
- To dość skomplikowane ...
- Może spróbujesz mi to wyjaśnić ? Bo ja tego naprawdę nie pojmuję już ...
- Ja w sumie też ... dobrze się przy tobie czuje. Jako jedyny jesteś w chwilach kiedy cie potrzebuje , rozumiesz mnie prawie lepiej niż brat ...
- To gdzie jest problem ?
- Nie pokocham cie ... jestem zakochana w kimś innym ...
- Federico ?
- Nie wiem ... przepraszam Leon.
- Dobrze , ale chce cie prosić o jedno.
- O co ?
- Nie odtrącaj mnie , zachowuj się tak jakbyś o niczym nie wiedziała.
- To trudne ...
- Ja mam trudniejsze zadanie ...
Byłem wściekły , na nią i na siebie. Po co ja się w niej zakochałem. Nieodwzajemnione uczucie jest gorsze niż cokolwiek innego. Ona nawet nie próbuje mnie pokochać. Ja zakochałem się po raz pierwszy , a ona to spieprzyła. Bez słowa odszedłem. Poszedłem na górę , Diego nie było chyba zabrał Francesce i pojechał do domu. Wiem , że nie będzie miała kolorowo. Może aby zdobyć dziewczynę trzeba iść jego metodą. Muszę sobie porwać laskę.
••• Violetta ••
Rano ubrałam się i bez czekania na Leona wyszłam z domu. Przed pierwszą lekcją siedziałam w klasie. Do pomieszczenia wszedł Federico. Stanął przed fortepianem i zaczął śpiewać , nie wiedziałam co ma na myśli.
- Fede co robisz ?
- Zauważyłem , że jesteś smutna. Chciałem cie pocieszyć.
- Okej ...
- Coś się stało ? To przez Leona ?
- Leona ?
- No chyba chodzicie ? Przynajmniej tak gadają ...
- My ... zerwaliśmy wczoraj ...
- Naprawdę ?
- Tak ...
- Powiesz mi dlaczego ?
- Nie układało się nam ... chyba do siebie nie pasujemy.
- No jest starszy ... powinnaś być z kimś swojego wieku ...
- Tak ...
- Nie smuć się. Chcesz się zerwać z lekcji ?
- Po co ?
- Pójdziemy na lody , to ci poprawi humor.
- Dobrze ...
Chłopak podszedł i objął mnie rękę. Mój sen ... moja marzenie ... właśnie się spełnia. A ja nie czuje nic ... pustka , wcale mnie to nie rusza ... Powinnam skakać z radości m ale tak nie jest. Jeszcze skłamała , tak jakby bo w sumie nie chodziłam z Leonem. Nie mogę tego dalej ciągnąć , tego kłamstwa , nie teraz. Musze się skupić na Federico. To w nim jestem zakochana ... nie w Leonie ....
_______________________________________________________________________
Moja wena jest poniżej zera :D Tak się da ? Chyba tak.
Totalna masakra , nic nie mogę wymyślić. Wypaliłam się ?
Oby nie ... macie popsutą niedoszłą Leonette.
1) Federico i Violetta zostaną parą ?
2) Leon porwie jakaś dziewczynę ?
3) Gdzie Diego zabrał Francesce ?
Ps. Wiem krótki , ale lepsze to niż nic.
- Nie rozumiesz ... to tak jakbyś pokłócił się z Diego ...
- Zaufaj mi. Przyjaźń męska jest inna od waszej my się sobie nie zwierzamy.
- Brakuje mi jej , nie chce się z nią kłócić ...
- To się pogódźcie.
- To nie jest takie proste.
- Bo laski są dziwne.
- Przepraszam czy ty mnie obrażasz ?
- To nie tak ...
- Jednak tak to zabrzmiało.
- Oh Violu ...
Zacząłem jej wszystko tłumaczyć. Nie chciałem by była smutna. Spytała jak poznałem się z Diego. Poświęciłem czas by jej to opowiedzieć. To była moja szansa na zbliżenie się do niej. Zaproponowałem jej spacer , po krótkim namyśle zgodziła się. Dziewczyna szła bardzo powoli.
- Powinnam ją przeprosić ?
- Jeśli uważasz , że to odpowiedni moment to tak.
- Powiedzieć jej prawdę ? No ... o nas ?
- Nie ... laski to plotkary chociaż się przyjaźnicie zaufaj mi.
- Dziękuje Leon.
- Violetta ... czy już wiesz co do mnie czujesz ?
- To dość skomplikowane ...
- Może spróbujesz mi to wyjaśnić ? Bo ja tego naprawdę nie pojmuję już ...
- Ja w sumie też ... dobrze się przy tobie czuje. Jako jedyny jesteś w chwilach kiedy cie potrzebuje , rozumiesz mnie prawie lepiej niż brat ...
- To gdzie jest problem ?
- Nie pokocham cie ... jestem zakochana w kimś innym ...
- Federico ?
- Nie wiem ... przepraszam Leon.
- Dobrze , ale chce cie prosić o jedno.
- O co ?
- Nie odtrącaj mnie , zachowuj się tak jakbyś o niczym nie wiedziała.
- To trudne ...
- Ja mam trudniejsze zadanie ...
Byłem wściekły , na nią i na siebie. Po co ja się w niej zakochałem. Nieodwzajemnione uczucie jest gorsze niż cokolwiek innego. Ona nawet nie próbuje mnie pokochać. Ja zakochałem się po raz pierwszy , a ona to spieprzyła. Bez słowa odszedłem. Poszedłem na górę , Diego nie było chyba zabrał Francesce i pojechał do domu. Wiem , że nie będzie miała kolorowo. Może aby zdobyć dziewczynę trzeba iść jego metodą. Muszę sobie porwać laskę.
••• Violetta ••
Rano ubrałam się i bez czekania na Leona wyszłam z domu. Przed pierwszą lekcją siedziałam w klasie. Do pomieszczenia wszedł Federico. Stanął przed fortepianem i zaczął śpiewać , nie wiedziałam co ma na myśli.
- Fede co robisz ?
- Zauważyłem , że jesteś smutna. Chciałem cie pocieszyć.
- Okej ...
- Coś się stało ? To przez Leona ?
- Leona ?
- No chyba chodzicie ? Przynajmniej tak gadają ...
- My ... zerwaliśmy wczoraj ...
- Naprawdę ?
- Tak ...
- Powiesz mi dlaczego ?
- Nie układało się nam ... chyba do siebie nie pasujemy.
- No jest starszy ... powinnaś być z kimś swojego wieku ...
- Tak ...
- Nie smuć się. Chcesz się zerwać z lekcji ?
- Po co ?
- Pójdziemy na lody , to ci poprawi humor.
- Dobrze ...
Chłopak podszedł i objął mnie rękę. Mój sen ... moja marzenie ... właśnie się spełnia. A ja nie czuje nic ... pustka , wcale mnie to nie rusza ... Powinnam skakać z radości m ale tak nie jest. Jeszcze skłamała , tak jakby bo w sumie nie chodziłam z Leonem. Nie mogę tego dalej ciągnąć , tego kłamstwa , nie teraz. Musze się skupić na Federico. To w nim jestem zakochana ... nie w Leonie ....
_______________________________________________________________________
Moja wena jest poniżej zera :D Tak się da ? Chyba tak.
Totalna masakra , nic nie mogę wymyślić. Wypaliłam się ?
Oby nie ... macie popsutą niedoszłą Leonette.
1) Federico i Violetta zostaną parą ?
2) Leon porwie jakaś dziewczynę ?
3) Gdzie Diego zabrał Francesce ?
Ps. Wiem krótki , ale lepsze to niż nic.
Pierwsza! ❤
OdpowiedzUsuńTylko nie Leon! Niech on nie zamienia się w Diego, bo inaczej uduszę. Może tą szczęśliwą laską będzie Violetta? XDD
UsuńDiego nadal nie odpuszcza. On traci się w moich oczach. Dupek! Tylko jedno mu w głowie! Fran to ma straszne życie, a najgorsze to będzie, jeśli się zakocha w tym bydlaku! To będzie już tragedia. Niczym jak Piękna i Bestia.
Federico nagle zainteresował się Violettą. Nie dobrze, bardzo nie dobrze. Ona jest tylko dla Leona! Lubię Fede, ale nie przepadam, gdy podrywa Violę. Wolę ich jako rodzeństwo-przyjaciół.
Rozdział jest wspaniały i czekam z niecierpliwością na kolejną perełkę.
Pozdrawiam
Mrs. Devil ♡
Dziękuje za te twoje motywujące komentarze
UsuńHej jak tam u ciebie ;)
OdpowiedzUsuńto więc tak .
1 No nie wiem może tam Viola pójdzie na te Lody z Fede ale może będą przyjaciółmi .
2. I to będzie Viola .
3. Nie wiem może to jakiegoś domu , albo do domu Fran , tego którego kiedyś mieszkała jak była dzieckiem .
Rozdział jest bardzo fajni , nie ważnie że jest krótki , ale jest .
Czekam na następny i życzę dużo weny :)
U mnie źle ... nie mam weny , stresuje się przed egzaminem zawodowym , masakra przez to nie mogę nic napisać
UsuńOj :( :( , wszystko będzie dobrze trzymam kciuki aby ci się udało na tym egzaminie . I jak ci się uda to mam nadzieję że będziesz miała dużo pomysłów na dalsze opowiadanie.
UsuńPo pierwsze: to nie załamuj się...każdy ma czasami trudne chwile/momenty
OdpowiedzUsuńPo drugie: rozdział jest super pomimo tego,że jest krótki. Ah ta miłość nieodwzajemniona...biedny Leon 😢
Może Viola z czasem coś poczuje do niego.
1.Mam nadzieje że nie
2. Nie będzie w stanie. Nie będzie taki jak jego durny kumpel. Z miłości do ViOli tego nie zrobi
3.Gdzieś na pewno
Ciekawe czy Diego się zmieni? Czy nadal będzie tym samym Dupkiem co teraz.
Życzę weny
Raczej final opowiadania zaskoczy wiele osob , ale kto wie moze ktoś sie domyśli ☺
UsuńIle jeszcze jest rozdziałów?
UsuńPlanuje skończyć historie na 50 wiec spokojnie 😊
UsuńJuż się bałam, że finał jest bliski,ale znając życie 50 szybko minie xD
UsuńAlexandra kurczee znów w plecy
OdpowiedzUsuńpowodzenia na egzaminach
1.tak
2.tak
3. do domu tam gdzie mieszkała jako mała dziewczynka XD i tam bd jej rodzice bum i on zabije matke fran 0_0
Fajnie by było ( za dużo filmów)