niedziela, 12 czerwca 2016

Rozdział 28

••• Diego •••

Rano zrobiłem spagethii. Zaniosłem porcje dla Francescy i delikatnie ją obudziłem. Uśmiechnęła się do mnie i podziękowała. Skierowałam się do pokoju mojej siostry. Siedziała przy fortepianie z Leonem prawie się całowali.
 - Stop ! Odsuń się od niej !
- Diego luz. - Powiedział
- Luz ? Miałeś się do niej nie zbliżać. A ty co nienawidzisz go ! 
- To już przeszłość. - Rzekła 
- Aha i co ty się farbnęłaś !?
- Farba trzyma się kilka dni.
- Nie ważne ile ! Masz się do niej nie zbliżać ! 
- Diego umiem o sobie zadbać. 
 - Tak siostra widziałem. On ci robił nagie zdjęcia nie pamiętasz już ? Dzwoniłaś do mnie z płaczem , a teraz co ?
- To twój kumpel. 
- No i co. Nie zmienia to faktu , że cie skrzywdził. 
- Diego ... 
- Nie ma Diego. Leon wypad z pokoju ! 
- No okej. 
- A ty młoda uważaj ! 

Wściekły wyszedłem z pokoju. Co ona sobie w ogóle myśli. Leon też jest nie poważny. Dał mi słowo , że się do niej nie zbliży. Gdybym tam nie wszedł by się pocałowali i było by to samo co ostatnio.

- Diego. 
- Co kurwa ! Em ... tak Fran ?
- Co się stało ?
- Nic. Dobrze się czujesz ?
- Wziąłeś leki ?
- Tak ? Zresztą nie musisz mnie ciągle pilnować !
- Czyli nie wziąłeś ... 
- Może wziąłem , może nie , moja sprawa. 
- Tak masz racje. Wychodzę. 
- Gdzie ? 
- Daleko to moja sprawa. 
- No Francesca przepraszam nie chciałem się tak rzucić.
- Jak se uważasz. 

Fajnie wyszła jak zawsze ja zły. Podszedłem do szafki i wyjąłem leki. Czujnik ruchu w domu Francescy znowu się włączył. Nie podoba mi się to , że wciąż tam ktoś się kręci. Pojechałem do firmy załatwić najważniejsze sprawy. Mam już dość tego wszystkiego.



••• Francesca •••

Tak naprawdę poszłam się spotkać z tym całym Alexem. Umówiliśmy się w parku. Siedział na jednej z ławek. W ręku trzymał kwiaty , muszę go spławić. Nie chce brać z nim ślubu , nawet go nie znam.

- Przepraszam , że tak późno. 
- I tak bym poczekał. Prosze to dla ciebie. 
- Dziękuje. Musimy pogadać. 
- Wiem pewno o nas. Też nie chce tego ślubu. 
- Czekaj co ?
- No nie znamy się. Wiem tak jest ustalone , ale wolałbym się najpierw trochę poznać. Mamy wziąć ślub już za tydzień.
- Że kiedy ! Nie ma mowy ! 
- Widocznie nie znasz dobrze swojej matki. 
- Zniknęła parę lat temu. 
- Wiem , mówiła mi. Przejdziemy się ?
- Tak. 
 
Poszliśmy na lody i spacer po mieście. Diego nie zabierał mnie na spacery więc wszystko widziałam po raz pierwszy. Robiliśmy też zdjęcia , no on chciał a ja nie protestowałam. Okazał się naprawdę miłym chłopakiem. Opowiedział mi o tym niby królestwie i trochę o sobie.



- A ty jesteś jakiś księciem ?
- Można tak powiedzieć.
- Teraz jestem księciem , po ślubie królem. 
- To jest dziwne księżniczka książę. 
- Przyzwyczaisz się. Ja mam to od dzieciństwa.
 - No nie wiem czy się przyzwyczaję. To pewno trudne. 
- Wyślą cie pewno do jakieś akademii.
 - Barbie i Akademia księżniczek ! Oglądałam tą bajkę kiedyś. 
- No załóżmy , że coś podobnego.
 - A dziecko ?
- Jakie dziecko ?
- No jestem w ciąży. 
- No właśnie nie bierz picia od swojej matki. 
- Czemu ? 
- Mówiła , że rozpuści tabletki poronne.
- A to suka !
- Ej nie ucz dzieci brzydkich słów. Chłopczyk czy dziewczynka ?
 - Nie wiem jeszcze chyba z 3 miesiąc pogubiłam się.
 - Dobra trzeba cie odprowadzić. 
- Jutro też się widzimy ? - Spytałam 
- Tak jeśli chcesz o tej samej porze. 
- Dobrze. Dziękuje za miły dzień. 
- Proszę.

Pocałowałam go w policzek i poszłam. Nie wierzę , ale chyba się zauroczyłam. Alex jest taki słodki i pierwszy raz naprawdę miło spędziłam czas. Diego nie było w domu , tylko Violetta.
_____________________________________________________________ 

Macie kolejny rozdział.  Już niedługo koniec roku. 
Taka radość z tego faktu ha ha 

1) Czy Francesca zakocha się w Alexie ?
2) Chłopak chce dla niej dobrze ?
3) Violetta i Leon będą parą ?

6 komentarzy:

  1. Uhuhuu Diego się wściekł jak zobaczył Leona i Viole razem w pokoju. Może i popełnił błąd, ale może zmienił zdanie i zależy mu na niej. Nie wiem. Zobaczymy.
    Fran spotkała się z Alex'em. Przekonuje się co do niego.
    Świetny!

    1. Może
    2. Nwm
    3. Tak

    Maddy ❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Alex :) co słychać młoda ?
    1.możliwe 50/50
    2.nie
    3,taG
    JESTEM BARDZO BLISKO GG :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Martyna chcesz zrobić alecesce ?
    1.prawdopodobne
    2.nie
    3/tak

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakieś romanse między Vedasem a Violką.
    Zacytuje moją przyjaciółkę, która przeczytała ten rozdział: Niech ten Alex spieprza na drzewo. Podpisuje się pod tymi słowami.
    Rozdział świetny!
    1) Nigdy!
    2) Nie
    3) Pewnie tak
    Klars <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Heeey no wakacjee wakacjee yeeeye xdd
    1) oszalałaś?! Spróbuj tylko! To zamorduje
    2)Nie pewnie coś knuje mam tylko taką nadzieje!
    3) Hym trudno stwierdzić fajnie by było ale na przeszkodzie stoi Dieguito zobaczymy sami hehe
    Pozdrawiam.
    Black.

    OdpowiedzUsuń
  6. Heeey no wakacjee wakacjee yeeeye xdd
    1) oszalałaś?! Spróbuj tylko! To zamorduje
    2)Nie pewnie coś knuje mam tylko taką nadzieje!
    3) Hym trudno stwierdzić fajnie by było ale na przeszkodzie stoi Dieguito zobaczymy sami hehe
    Pozdrawiam.
    Black.

    OdpowiedzUsuń