czwartek, 27 lipca 2017

Rozdział 47(Z dedykacją dla JORTINI BLANCO)

••• Francesca •••

 Minęły 4 miesiące odkąd jestem w Hiszpanii. Nie chodzę do szkoły , ojciec nie chce ryzykować. Mam prywatnych nauczycieli. Rodzicom powiedziałam , że musiałam pożegnać się ze znajomymi i zrobili mi imprezę. Ojciec trochę pokrzyczał , ale uwierzył. Z Diego nie utrzymuje kontaktu , nawet mnie do niego nie ciągnie. Nie myślałam , że tak łatwo będzie mi o nim zapomnieć. Często rozmawiam na Skype z Leonem i Violettą. Przynajmniej im się udało , są w związku już prawie 4 i pół miesiąc , wcale się nie kłócą. Włączyłam Skype , już na mnie czekali. Uśmiechnęłam się na ich widok , Viola zaczęła mi machać  

- Jak mój bratanek lub bratanica ?! Mów !
- Dziś się dowiem czy to chłopak czy dziewczynka. 
- Wiesz jak ona przeżywa ? - Zaśmiał się Leon
- Wcale nie !
- Ciągle mi gada. Chodź zróbmy sobie dzidzie. 
- Nie spiesz się Violu ... macie przecież czas. 
- No wiem ... będziemy mogli cie niedługo odwiedzić ?
- Jasne , zapraszam. Wpadajcie kiedy chcecie. 
- Cami ma chłopaka ! 
- Co ty gadasz ! Opowiadaj !
- To ja idę zrobić obiad. - Powiedział Leon i znikł
- Pamiętasz taki ciemnoskóry do nas do szkoły chodził.
- Mało kojarzę ...
- No nie ważne. Potem wyśle ci ich zdjęcie. 
- Ty masz chłopaka , ona też ... a ja ...
- Znajdziesz na pewno.
 - Tak ... bo ktoś zechce dziewczynę w ciąży powodzenia kochana. 
- Oh Francesca narzekasz.  
- Może ... dobra idę na badania.
- Tylko od razu mi napisz jasne ?!
- Tak.
- Obiecaj , że mi powiesz pierwszej !
- Obiecuje , buziaki.
- No , trzymaj się. 

Zamknęłam laptopa. Jedyna korzyść z przygody z Diego to przyjaźń z jego siostrą. Po raz pierwszy mam  przyjaciółkę , jasne z nim też się przyjaźniłam , ale co z tego wyszło ? Porwanie , bicie , wyzywanie , gwałt , a na koniec dziecko. Dostałam sms od Violi , ładna z nich para. 


- Tato zawieziesz mnie ?
- Na USG ? 
- Tak.
- No już. - Wziął kluczyki
- Gadałaś z przyjaciółką ?
- Tak , podsłuchiwałeś ?
- Tylko końcówkę. 
- Czyli ?
- Że masz jej od razu napisać i powiedzieć pierwszej.
- Nie ładnie tak podsłuchiwać. - Zaśmiałaś się 
- Wiem , przepraszam. 

Tato zawiózł mnie pod szpital i pojechał. Czekałam na swoją kolej. W końcu ona przyszła. Nie jestem tutaj pierwszy raz. Badanie się zaczęło. Spokojnie leżałam na plecach i patrzyłam na monitor. Lekarz wykonał swoją prace , wytarłam brzuch i czekałam , aż w końcu mi powie czy będę mieć syna czy córkę.

- Nie przyszła pani z narzeczonym , mężem czy chłopakiem ?
- Nie ...
- Dlaczego , przecież to ważny moment.
- Rozeszliśmy się. 
- Aaa ... rozumiem , przepraszam. 
- Nie szkodzi. Więc ? 
- No 70% to dziewczynka. 
- Jej ! Zdrowa ?! 
- Tak , nic nie wskazuje a chorobę. 
- To dobrze.
- Zapisać panią za miesiąc o tej samej porze ?
- Tak.
- Który to miesiąc?
- Szósty. Proszę już bardzo się oszczędzać. 
- Dziękuje panu. 

Wyszłam z sali , od razu napisałam do Violetty. Wysłała mi serduszka
 i uśmiechnięte buźki. Cieszę się podwójnie. Na szczęście będzie to córka.
 Będzie mi łatwiej ją wychować , oczywiście będę ją chronić przed takimi ludźmi jak jej własny ojciec.  Wyszłam ze szpitala , wpadłam na jakiegoś chłopaka.

- Przepraszam ... - Wydukałam
- Spokojnie nic się nie stało. Czekaj ja cie znam.
- Serio ?
- Byłem u ciebie na urodzinach. Simon. 
- Francesca ... nie kojarzę cie wybacz.
- Wpadłem na chwile , byłem na wymianie uczniowskiej w Studiu.
- Tak ? To fajnie.
- Przeprowadziłaś się tutaj ? 
- Tak już 4 miesiące tu jestem.
- Chcesz się przejść ?
- Nie wiem czy to dobry pomysł ...
- Nalegam , chodź pokaże ci fajne miejsca , może tam nie byłaś.
 - No dobrze ... 

Dlaczego się wahałam ? Po spotkaniach z Diego nie ma się czemu dziwić. Jednak zaryzykowałam , naprawdę go nie kojarzę. Zna moje imię więc raczej nie kłamie. To pierwszy chłopak , który się mną zainteresował przecież jestem w 
ciąży ... Usiedliśmy na ławce. Po chwil wstał i poszedł , wrócił z lodami.

- Masz chłopaka ?
- Nie ...
- To kto cie tak urządził ? - Popatrzył na brzuch
- Były ...
- Wpadka ?
- Tak ...
- Współczuje , ale może kogoś znajdziesz kto pokocha je jak swoje. 
- Na to liczę ...
- Dziewczynka czy chłopczyk ?
- Dziewczynka.
- Pewno pójdzie z urodą po matce. 
- Oby nie w zachowaniu po tatusiu ...
- Tak źle chyba nie było , skoro z nim chodziłaś ?
- No nie wiem ...
- Zaufaj mi nie znam gorszego typa od brata mojej byłej. 
- Są gorsi ?
- Skoro tak uważasz.
- Odprowadzić cie ?
- Jasne ...

Powoli poszliśmy do mojego domu. Simon jest naprawdę miły. Zna gorszą osobę od Diego ? To w ogóle możliwe ? Istnieją gorsi ludzie od niego ? Nie wydaje mi się. On jest najgorszy zdecydowanie. Bez konkurencyjnie.




••• Diego •••

Minęły 3 , może i 4 miesiące. Obudziłem się w pokoju Leona. Nikogo nie było w domu. Pamiętałem jedynie uśmiech na twarzy Francescy.  Niespodzianka się udała. Leon wrócił powiedział mi , że wszystko spieprzyłem. Podobno uderzyłem i związałem Fran. Ja ? Przecież ja bym jej teraz tego nie zrobił. Kocham ją , to nie mogłem być ja. Dobra byłem pijany , ale trochę bym pamiętał. Jedyne co kojarzę to jak stałem z Maxim , a potem, pustka. Dosypał mi czegoś ?Odważył by się ? Zapukałem do domu Leona i Violetty. Otworzyła moja siostra.

- Hej ...
- Czego chcesz ?
- Jest Leon ?
- Wyszedł przed chwilą. Będziesz tu ciągle przychodził ?
- Dopóki mi nie powiesz gdzie jest Francesca.
- Nie powiem ci Diego. Teraz jest szczęśliwa zaufaj mi proszę.
- Nie rozumiesz , że ją kocham ?
- Nie znasz takiego uczucia. 
- Właśnie dzięki niej ... poznałem co to jest miłość.
- Diego daj spokój. 
- Violetta tylko ty możesz mi pomóc ... jesteśmy rodzeństwem.
- Dobra powiem ci coś co może cie do niej doprowadzić. 
- Tak ?
- Wieczorami siedzi na czacie ... Diamencik chyba ...
- Znasz jej nick ?
- Mila18.
- Dzięki siostra jesteś najlepsza !
- Tylko jej nie mów , że ci powiedziałam. Nikomu nie mów.\
- Dobrze ... uwielbiam cie ...
- Idź już Leon zaraz będzie. 
- Kocham cię.

Pocałowałem ją w czoło i wyszedłem. Wiedziałem , że mogę na nią liczyć. Długo to trwało , ale w końcu mam coś co mnie do niej doprowadzi. Trzeba to tylko dobrze rozegrać. Nie mogę od razu powiedzieć jej , że to ja. Rozłączy się lub nie będzie chciała gadać. Muszę to poważnie przemyśleć. Gdy otwierałem drzwi od domu dostałem sms. Nie znałem tego numeru , otworzyłem wiadomość.

Od Nieznany : Gratulacje będziesz miał córeczkę ...
________________________________________________________________________

Tak dziś kończę rozdział ... tajemniczym, smsem.
Czy aby na pewno od Fran ? Violetta wymiękła i powiedziała coś Diego.
No i ponownie pojawia się Simon.

1) Od kogo jest wiadomość ?
2) Diego będzie pisał wieczorem z Francescą ?
3) Simona i Francesce połączy jakieś uczucie ?

10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Miśka ty mnie śledzisz ? :D
      Jak tak szybko komentujesz ha ha ha

      Usuń
    2. Ooo Viola chce dzidziusia
      "- Jak mój bratanek lub bratanica ?! Mów !
      - Dziś się dowiem czy to chłopak czy dziewczynka.
      - Wiesz jak ona przeżywa ? - Zaśmiał się Leon
      - Wcale nie !
      - Ciągle mi gada. Chodź zróbmy sobie dzidzie.
      - Nie spiesz się Violu ... macie przecież czas.
      - No wiem ... będziemy mogli cie niedługo odwiedzić ?
      - Jasne , zapraszam. Wpadajcie kiedy chcecie"
      😂😂😂😂😂😂 A Leon nie chce? Pewnie ze chce ale nie teraz.
      Diego się zmienił? Taaa jasne
      Chyba w snach
      1.Simona
      2. Może ale pewnie nie jako Diego
      3. Możliwe
      Fran się chyba nie skapnęła ze mówią o tej samej osobie
      Czekam na nexta 😘
      ________
      Dzięki za dedyk
      A co do szybkości do nie..nie śledzę cie tylko akurat weszłam na Google + 😃😃😂😂 i mi się pojawiło ze wstawiłaś 40 sekund temu 😂😂😂

      Usuń
    3. Zrobisz zakładkę "pytania do bohaterów "?

      Usuń
    4. Było mało pytań, ale mogę zrobić

      Usuń
  2. Aaaaaaaa Fran ma dziewczynek 💞💞💞
    Superasnie. Ejj leonetta sloodko 💞
    Ehhh Viola mialas byc po stronie Fran a nie Diego. Leonek się dowie bedzie zly.
    Hahah Simon mowil o Diego ze zna gorszego 😈😈😈
    Ojjj Simon chyba bedzie miec jakas role w zyciu Fran?! Oby nieeee....
    1. Aaa od Fran 💞💞👭👭
    2. Z pewnością 💞👭💃
    3. Eee Simon spieprzaj od Fran. Ona jest zajęta 👭
    Ściskam mooocno 💞

    A. ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Sajmon lepiej żeby Diego się się dowiedział że chociażby stałeś obok Fran-i bardzo możliwie że to on wysłał tego sms'a.
    Wcale nie wstałam dziś o 4 a zasnęłam o 2 i telefon spada mi na twarz bo nie mam siły to trzymać XD
    Rozdział perełka ♡

    OdpowiedzUsuń
  4. Niby ktoś mu coś dosypał?
    Ahh ten Diego.
    On to zawsze ma jakieś przygody.

    Violka, a w łeb chcesz? No kurde po co mu podawała jej nick.
    No normalnie w łeb jen strzelić.
    Jak się Fran dowie to będzie problem.

    Czyżby tajemniczy SMS wysłał Simon?
    Tak mi si wydaje.

    Świetny 😄

    1. Simon jak dla mnie
    2. Zobaczymy czy tak sżyło się odważy.
    3. Tak

    Alessia

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej jak tam u ciebie .
    to więc tak .
    1 Nie wiem może Ten Simon
    2 Nie wiem chyba tak
    3 Chyba nie albo i tak
    Rozdział jest fajny

    OdpowiedzUsuń